MMA PLNajnowszeKSWMamed Khalidov zabiera głos: Ja bym chciał cały czas toczyć walki na najwyższym poziomie!

Mamed Khalidov zabiera głos: Ja bym chciał cały czas toczyć walki na najwyższym poziomie!

Po raz pierwszy od porażki z rąk Roberto Soldicia na KSW 65, Mamed Khalidov zabrał głos odnośnie swojej dyspozycji oraz dalszej przyszłości w klatce. „Ja bym chciał cały czas toczyć walki na najwyższym poziomie!” – powiedział na swoim Instagramie Polak.

Khalidov kariera

Trzy tygodnie minęły już od historycznej gali KSW 65, gdzie w walce wieczoru Mamed Khalidov stanął do pierwszej obrony pasa w starciu z Roberto Soldiciem. Walka ta, była anonsowana przez wielu jako największa w historii europejskiego kontynentu. Zakończyła się… brutalnie, ponieważ w drugiej rundzie soczystym lewym sierpowym „Robocop” kompletnie wyłączył światło legendzie KSW, odbierając mu tym samym pas kategorii średniej. Obrażenia, jakie Khalidov odniósł w konfrontacji z 15 lat młodszym Chorwatem były przerażające.

Od razu po zakończonej walce, 41-latek został przetransportowany do Centrum Medycznego MML, gdzie przeprowadzono operację zniszczonych w efekcie walki narządów. Kibice długo zastanawiali się, co dzieje się z Mamedem oraz w jaki jest stan jego zdrowia.

„Ja bym chciał cały czas toczyć walki na najwyższym poziomie!”

Sam zainteresowany wyszedł dzisiaj po raz pierwszy do kibiców, aby podzielić się z nimi swoimi przemyśleniami oraz przedstawić plan na dalszą przyszłość.

(…) Ja dziękuję Bogu, że dał mi takich kibiców, takie wsparcie. To jest wielkie szczęście dla zawodnika. Dziękuję Wam za to (…) Dla mnie to było bardzo ważne wstać na nogi i na własnych nogach wyjść stamtąd. A Wy jeszcze tam na miejscu pomogliście mi mówiąc i czekając. Nikt nie wyszedł póki ja nie wstałem i nie poszedłem (…) Każdy zawodnik może nokautem przegrać. Ja nigdy nie dostałem nokdaunu, nawet na treningu. To chyba mnie zgubiło, że zbyt odważnie poszedłem z takim zawodnikiem w wymiany. Plan był w ogóle całkiem inny. Poniosły mnie emocje, chciałem coś udowodnić. Udowodniłem sam sobie, że to było głupie. Natomiast zawodnik znakomity. Dziękuję mu za to. Wielki szacun dla mojego przeciwnika, Roberto Soldicia. Był to zaszczyt dla mnie wyjść z takim zawodnikiem. Tak jak mówiłem wcześniej ja bym chciał, cały czas póki jestem w grze, toczyć walki na najwyższym poziomie, z najlepszymi. Ja się cieszę, że stoczyłem tę walkę z tym najlepszym zawodnikiem i cieszę się, że przegrałem z takim zawodnikiem, a nie z byle kim. To jest bardzo ważne. Jak spaść z konia to z dobrego, mocnego. Nie cieszę się z tego, że przegrałem, ale przyjmuję to i też patrzę na to pragmatycznie, że też popełniłem błąd. Co dalej? Poczekam, aż zagoją się moje kości. Zacznę trenować i myślę, że nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Co dalej będziemy robić? Zadecydujemy, Wy, ja, cały mój sztab trenerski. Ja, jeżeli chodzi o mój stan zdrowia to czuję się bardzo dobrze. Potrzebny jest tylko jakiś czas, aby to wszystko się zagoiło (…)

Zobacz także:

Soldić pod wrażeniem Chimaeva: Ma bardzo dobre zapasy, widać co robi z przeciwnikami!

Niepokonany w zawodowym MMA, Khamzat Chimaev w błyskawicznym tempie pnie się na szczyt dywizji do 77kg organizacji UFC. Pełen podziwu dla umiejętności Szweda jest podwójnym mistrz KSW, Roberto Soldić. “Ma bardzo dobre zapasy, widać co robi z przeciwnikami! – gloryfikuje “Borza” Chorwat.

Nagrody MMA.pl 2021 POLSKA: Gala Roku – KSW 64 [WIDEO]

Gala KSW 64 odbyła się 23 października w łódzkiej Atlas Arenie. Wydarzenie nie zawiodło oczekiwań fanów. Nie brakowało zarówno zaciętych pojedynków jak i efektownych skończeń.

Big Jack o walce z Hasbullą: Dziwnie mi to mówić, ale walka jak z niemowlakiem!

Pewności siebie nie można mu odmówić! ”Big Jack” jest przekonany, że pokonałby Hasbulle Magomedova. Niskorosły ma jednak świadomość, że ciężko byłoby zorganizować takie starcie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis