Mamed Khalidov: Cieszy mnie to, że wciąż jestem na poziomie, że mogę walczyć z mistrzami [WIDEO]
Na ten moment polskie MMA czekało ponad rok! Już 18 grudnia Mamed Khalidov powróci do okrągłej klatki KSW w walce, której stawką będzie pas mistrzowski kategorii średniej.
Za nami fenomenalna gala KSW 64. Wydarzenie, które na papierze wyglądało na najlepsze od wielu miesięcy, sprostało oczekiwaniom fanów i dostarczyło wielu ciekawych pojedynków i emocji. Wczorajszego wieczoru właściwie każdy fan wszechstylowej walki wręcz mógł znaleźć coś dla siebie, począwszy od krwawych starć Alberta Odzimkowskiego z Jasonem Radcliff’em i Cezarego Kęsika z Marcinem Krakowiakiem, przez pojedynek młodych wilków między Robertem Ruchałą a Patrykiem Kaczmarczykiem, rewelacyjny nokaut Daniela Rutkowskiego, czy odwrotny trójkąt w wykonaniu Sebastiana Przybysza.
Zobacz również
Khalidov vs Soldic
Jak na każdym KSW poznaliśmy też termin oraz głównych bohaterów następnej gali i tym razem kibice ponownie nie będą zawiedzeni. Do klatki powraca bowiem mistrz kategorii średniej Mamed Khalidov, który będzie bronił pasa w walce z mistrzem dywizji półciężkiej Roberto Soldicem. Wczorajszego wieczora doszło do pierwszego spotkania między głównymi aktorami walki zapowiadanej jak najdroższa w historii polskiego MMA.
W wywiadzie po gali Mamed przyznał, że odczuwał już chęć ponownego wkroczenia do oktagonu:
Czuję się dobrze, bardzo się cieszę, że będzie teraz ta walka, z tego względu, że zgłodniałem i nie chciałem już tego dłużej ciągnąć. Czuję się okej, dobrze jest, ja sobie dam radę ze swoimi kontuzjami i będę się przygotowywał tak, że będę, mam nadzieję, fruwał w klatce.
W dalszych słowach, Khalidov podziękował kibicom za wsparcie i opowiedział o swoim nastawieniu do nadchodzącej walki.
Jestem zmotywowany, gotowy, czuję się świetnie i mam ochotę się bić. (…) Cieszy mnie to, że jestem cały czas na tym poziomie, że mogę walczyć z mistrzami. To jest dla mnie najważniejsze. (…) Miałem problemy swoje, nie udawało mi się, pozałatwiałem swoje problemy i wróciłem. To jest dla mnie ten level, który chcę trzymać i to dla mnie jest takim wyzwaniem i motywacją.
Cały wywiad z Mamedem Khalidovem:
Zobacz także:
Walka Marcina Wrzoska na gali FAME MMA, przyniosła większy odzew, niż mogłoby się wydawać na początku. Ostatnia informacja, która – po wywiadzie jednego z właścicieli KSW – pojawiła się w mediach jeszcze bardziej nakręciła temat Wrzoska we freakowej federacji. Można zatem się zastanawiać – czy „Polishzombie” jeszcze kiedykolwiek wróci do Konfrontacji Sztuk Walki?
Za nami walka wieczoru gali Bellator 269, która odbyła się w Moskwie. To na tej imprezie swoją kolejną walkę w MMA stoczył legendarny Fedor Emelianenko!
