Mały update dot. Couture’a

Jaki jest ostatni etap nowelki pt. “Quo Vadis Randy?” Ostatnio było mniej więcej tak: Iole z Yahoo, które akurat ma mocne, neutralne korzenie (a to Iole jest specem od MMA dla K1 Hero’s, a to pokazuje się w stacji Cubana) ujawnił, że jego źródła, które nie są związane z UFC mówią o sumarycznym kontrakcie na kwotę 13-15 milionów dolców dla Randy’ego.

Agent Randy’ego, niejaki Walker (mam nadzieję, że to nie ten ze “Strażnika Teksasu”, bo wtedy UFC ma niezłą wajchę) wyśmiał całość. Jego kontrargument: Randy mówi prawdę, bo jest takim wspaniałym człowiekiem, wszyscy go znają i jakby tyle zarabiał, to nie byłoby wielkiego halo o zarobki. Randy jest wspaniały?

Jest. Kwestia czy ludzie, którzy odpowiadają za jego biznes też są tacy wspaniali…

Sherdog, któremu zakosiłem te informacje zwraca uwagę na ważną rzecz. Precedens, o którym wspominałem wcześniej, może zadziałać w obie strony. Strach przed tym, że sąd zwolni Randy’ego z obowiązującego go kontraktu może dodać animuszu innym zawodnikom. Pierwszy na myśl przychodzi Henderson.