Legendarny Łukasz Jarosz o freak fightach: Tam jest dziadostwo, syf i bałagan!
Łukasz Jarosz bezwzględna legenda kickboxingu w Polsce na kanale GROMDY wypowiedziała się o freak fightach, które aktualnie budzą bardzo duże zainteresowanie.
Utytułowany 43-latek postanowił wrócić na ring. Łukasz wystąpił pod koniec lutego 2019 roku w Krakowie. Było to starcie z weteranem Wendellem Roche. To nie była wcale łatwa przeprawa… Holender postawił twarde warunki. Łukasz ostatecznie po całym dystansie wygrał jednogłośną decyzją sędziów.
Wspomniany pojedynek możecie zobaczyć poniżej:
Jarosz: To nie są ludzie którzy są przykładami sportowymi!
Jak widać Łukasz Jarosz nie jest fanem freak fightów. Legenda kickboxingu wypowiedziała się o kolejnych freakach w Polsce.
Ja to nazywam organizacja, gdzie walczą same klauny. Tam jest dziadostwo, syf i bałagan. To nie są walki, z których trzeba brać przykład, to nie są ludzie którzy są przykładami sportowymi. więc w tym bałaganie dzisiejszym dobre walki na gołe pięści, które podkreślam i powtarzam są dynamiczne, szybkie, krew się leje – no są widowiskowe. Dlatego GROMDA jest popularna i moim zdaniem to jest organizacja, która będzie się rozwijać i ma przyszłość.
Całe wideo poniżej:
Zobacz także:
Długo nie musieliśmy czekać, aby Michał Baron skomentował słowa Marcina Najmana. Jeden z właścicieli FAME MMA we wczorajszym programie ”Aferki” postanowił odpowiedzieć.
Takie zachowanie trzeba chwalić! Denis Załęcki w rozmowie z naszym portalem wyznał, że zamierza przeznaczyć na aukcję swój złoty sygnet. Pieniądze przekaże na szpital dziecięcy w Gdańsku.