Legenda MMA wraca w wieku 52 lat! Zawalczy z byłym mistrzem IBF i WBA!

Choć wydaje się to nieco nieprawdopodobne, to legenda MMA faktycznie wraca w wieku 52 lat! Zmierzy się z byłym bokserskim mistrzem IBF i WBA w płaszczyźnie, która nie jest dla żadnego z nich naturalną formułą walki!

Pat Miletich (29-7-3), bo o nim mowa, po kryzysie spowodowanym koronawirusem ma powrócić do startów! W planach ma walkę w kickboxingu! Datę rywalizacji mamy poznać niedługo!

Legenda MMA wraca

Wygląda na to, że nie tylko Mike Tyson jest zainteresowany powrotem do ringu będąc w mocno średnim już wieku. 52-letni Miletich – według informacji menadżera i promotora MMA Monte Coxa – ma wrócić na ring, by stoczyć pojedynek kickbokserski z byłym mistrzem IBF i WBA Michaelem Nunnem.

Nunn obecnie ma 56 lat.

Cox rozmawiał z Brucem Bufferem w jednym z jego podcastów i zdradził, że Miletich po opanowaniu pandemii wróci do startów. Cox przez lata prowadził karierę Pata Mileticha i ma informacje z pierwszej ręki:

„Jest jedno wielkie wydarzenie, nad którym pracuję. Prawdopodobnie słyszeliście pogłoski o tym, że Pat Miletich znów będzie walczył. Wystąpi w starciu z Michaelem Nunnem. Świetnym bokserem. To będzie niesamowite starcie. To najwięksi zawodowi sportowi ze swoich obszarów.”

Miletich i Nunn kiedyś i dziś

Miletich swoją ostatnią zawodową walkę stoczył w grudniu 2008 roku, kiedy to pokonał Thomasa Denny’ego. Ostatnią walkę w UFC natomiast, stoczył w 2002 roku, kiedy to przegrał przez nokaut z Mattem Lindlandem.

Miletich w oktagonie UFC miał rekord 8 zwycięstw i 2 porażek. Może on pochwalić się zwycięstwem w turnieju w 1998 roku na gali UFC 16. Obecnie jest członkiem Galerii Sław UFC i postacią, która pozostała z MMA jako komentator w telewizji AXS TV i na UFC Fight Pass.

Nunn tytuł mistrza świata IBF zdobył w lipcu 1988 roku, kiedy to znokautował Franka Tate’a. Bronił go pięć razy. Stracił dopiero w walce z Jamesem Toneyem w maju 1991 roku. W 1992 roku Nunn zdobył pas mistrzowski WBA pokonując ówczesnego mistrza Victora Cordobę przez niejednogłośną decyzję.

W 2019 roku Nunn wyszedł z więzienia, do którego trafił za dystrybucję kokainy. Przyznał się on do tego czynu i odsiedział 16,5 lat w więzieniu. Teraz chce przypomnieć o sobie światu i odbudować swoje nazwisko.