KSW: Walki Jurkowski-Kołecki nie będzie? Okniński komentuje: Łukasz się osrał!
Wszystko wskazuje na to, że szybko nie dojdzie do starcia Szymona Kołeckiego (8-1) z Łukaszem Jurkowskim (17-11). Przypomnijmy, że te zestawienie już parokrotnie miało dojść do skutku w 2020 roku.
Popularny ”Juras” pokonał koronawirusa i zdradził, że w przyszłym roku będzie gotowy, aby wrócić do klatki. Jak widać nie będzie to jednak wyczekiwana walka z byłym sztangistą.
Niestety z racji zerowej formy w tym momencie do klatki w tym roku już nie wejdę. Do końca roku poświęcę czas na powrót do formy. Nie ma tego złego jednak, gdyż poświęcę ten czas na przygotowanie trzech akcji krwiodawstwa mojej fundacji Krwawy Sport! Czas wrócić do gry.
Zobacz również
Mirosław Okniński ostro: Łukasz się osrał!
Mirosław Okniński w rozmowie z portalem mma bądź na bieżąco w mocnych słowach wypowiedział się o Łukaszu Jurkowskim. Trener uważa, że 39-latek obawia się pojedynku z jego podopiecznym.
Łukasz się osrał brzydko mówiąc. Nie chce się bić, dużo krzyczał i g*wno z tego będzie! My nie będzie czekać na Łukasza, chcemy innego przeciwnika. Nie chcemy gościa, który mówi, że będzie się bił, a potem wszystko robi żeby się nie bić.
Niewykluczone, że mimo wszystko te zestawienie wróci niczym bumerang. Wojsław Rysiewski dyrektor sportowy KSW w rozmowie z InTheCage.pl przyznał, że dalej są zainteresowani tym pojedynkiem.
Uważam, że cały czas to jest dobry pomysł na walkę, ale w obecnej sytuacji na pewno w najbliższym kroku będzie ciężko to wykonać i doprowadzić do tej walki. Pechowo. Nie udało się kilka razy. Może spróbujemy w jakiejś kolejnej rotacji.
Zobacz także:
Denis Załecki ma przesłanie do hejterów po ostatnim turnieju GROMDY. ”Bad Boy” w finale przegrał z Vasylem Halychem
19 grudnia czeka nas ostatnia gala Federacji KSW w tym roku. Rozpiska KSW 57 prezentuje się naprawdę wyśmienicie. Przygotowano aż trzy pojedynki mistrzowskie a poza tym kilka bardzo ciekawych starć.
