KSW 62: Tomasz Sarara zadebiutuje w klatce. Oto jego historia wejścia do MMA!

Podczas gali KSW 62 dojdzie do długo wyczekiwanego debiutu w świecie mieszanych sztuk walki. Tomasz Sarara, świetny kickboxer, zmierzy się w okrągłej klatce z innym doświadczonym zawodnikiem wywodzącym się z tej formuły, Vladimirem Tokiem.

Uruchomiona została już sprzedaż dostępów do wydarzenia w serwisie KSWTV.com. Transmisja z gali rozpocznie się o godzinie 20:00.

Transformacje do MMA zawodników kickboxingu, zapasów czy brazylijskiego jiu-jitsu nie są niczym nowym. Mieszane sztuki walki od dawna przyciągają do siebie najlepszych fighterów szukających nowych wyzwań i możliwości sprawdzenie się w innej formule. W lipcu w okrągłej klatce dwóch doświadczonych kickboxerów spróbuje swoich sił w największej europejskiej organizacji MMA. Dla Tomasza Sarary będzie to debiut w mieszanych sztukach walki, a dla Vladimira Toka drugie podejście do MMA.

Obaj panowie mieli okazję zmierzyć się z sobą w kickboxingu. Do ich walki doszło w Rosji w roku 2012. Wówczas z pojedynku jako zwycięzca wyszedł Tok, ale walka zakończyła się decyzją sędziowską, która wzbudziła kontrowersje. Teraz drogi Sarary i Toka ponownie się skrzyżują, ale już w zupełnie innej scenerii.

Tomasz Sarara jest dziś uważany za jednego z najlepszych polskich kickboxerów. Na swój status w tym sporcie pracował ponad dziesięć lat. Trudno zliczyć wszystkie tytuły jakie wywalczył w karierze. Wśród najważniejszych z nich znalazły się między innymi: tytuł amatorskiego i zawodowego mistrza Polski w różnych formułach kickboxingu, tytuł mistrza świata World Kickboxing Network, pas mistrzowski organizacji FEN, DSH i Celtic Gladiator.

Sarara ma dziś na swoim koncie blisko sześćdziesiąt stoczonych pojedynków, a od roku 2013 pozostaje niepokonany.

Tomasz Sarara już od dłuższego czasu intensywnie przygotowuje się do swojego debiutu w zawodowym MMA. Zdobywając wiedzę w nowej dla siebie formule jeździ po Polsce i trenuje z tak znanymi postaciami świata mieszanych sztuk walki jak Michał Kita czy Michał Materla.

Vladimir Tok, mieszkający w Niemczech Rosjanin, trenuje w znanym klubie UFD Gym, w którym do swoich walk przygotowują się również tacy zawodnicy jak Roberto Soldić czy Martin Zawada. Dla Vladimira walka w MMA będzie powrotem do klatki, bo w roku 2009 miał okazję raz spróbować swoich sił w tej formule, ale musiał wówczas uznać wyższość rywala. Od zeszłego roku Tok intensywnie pracuje nad faktyczną transformacją w zawodnika MMA. Jak sam mówi, poszukuje nowych wyzwań i chce związać się na stałe z tą dyscypliną sportu.

Tok podobnie jak Sarara ma za sobą długą i bogatą karierę w świecie kickboxingu. Podobnie też jak Polak na różnych ringach stoczył kilkadziesiąt pojedynków. Na przestrzeni lat sięgał także po pasy mistrzowskie organizacji King of Kings, It’s Fight Time i CWS. Wywalczył też tytuł organizacji AFSO, a w roku 2018 został wybranych fighterem roku tej marki.

Dla Vladimira starcie na KSW nie będzie pierwszą walką stoczoną w Polsce. W roku 2018 Tok walczył o pas międzynarodowego mistrza Polski federacji ISKA, ale na gali Granda Pro musiał uznać wyższość Arkadiusza Wrzoska.

Chociaż obaj zawodnicy wywodzą się z kickboxingu przyjdzie im się zmierzyć w MMA. Style bazowe sugerują, że kibice mogą spodziewać się mocnych wymian stójkowych, ale nigdy nie wiadomo czy jednak, któryś z fighterów nie zdecyduje się na dodanie do walki parteru. Tomasz Sarara będzie na pewno chciał się zrewanżować za przegraną sprzed lat, a Tok udowodnić, że kontrowersyjny werdykt z ich pierwszej walki nie miał wpływu na wynik starcia. Jak jednak zakończy się pojedynek? Przekonanym się już 17 lipca podczas gali KSW 62.

[artykuł pochodzi z oficjalnej strony Federacji KSW]