KSW 47: Satoshi Ishii i Fernando Rodrigues Jr wygwizdani, Japończyk wygrał decyzją sędziów
Zawodnik wagi ciężkiej z Japonii Satoshi Ishii (19-8-1) zadebiutował w klatce federacji Konfrontacji Sztuk Walki! Japończyk mierzył się z byłym mistrzem królewskiej kategorii wagowej Fernando Rodriguesem Juniorem (12-4). Walka ta zakończyła się niejednogłośną decyzją sędziów na korzyść Japończyka, ale okazała się mało atrakcyjna dla kibiców zgromadzonych w Atlas Arenie.
W pierwszej rundzie oglądaliśmy stójkową batalię. Obaj zawodnicy wyprowadzali ciężkie ciosy, które były jednak blokowane przez rywala. Ishii próbował Brazylijczyka obalić, ale sztuka ta mu się nie udała. Kilkukrotnie natomiast przyjął potężne ciosy od Rodriguesa. Sam jednak nie pozostawał dłużny i też starał się zachować aktywność. Pierwsza runda bez wyraźnego faworyta.
Zobacz również
Druga runda była podobna do pierwszej. Rodrigues i Ishii cały czas się szachowali, ale to Japończyk w końcu narobił kłopotów rywalowi. Pod koniec rundy trafił mocnym lewym prostym, po którym Rodriguesowi zrobiło się czarno przed oczami, ale umiejętnie znosił napór rywala i wycofywał się do siatki, gdzie udało mu się wstać i wrócić do walki w stójce.
Kibice zgromadzeni w Atlas Arenie oglądali trzecią rundę tego starcia. W niej, nadal niewiele się działo. Ishii szukał walki przy klatce, dociskał Brazylijczyka, który nastawiał się na kontry, ale z tych kontr niewiele wychodziło. Ostatecznie to sędziowie musieli zdecydować o zwycięzcy tego starcia, którym okazał się Japończyk.
Satoshi Ishii wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.
