MMA PLNajnowszeKSWKSW 47: Maciej Kazieczko wypunktował Bartłomieja Koperę, kolejny łodzianin pokonany na gali w Atlas Arenie

KSW 47: Maciej Kazieczko wypunktował Bartłomieja Koperę, kolejny łodzianin pokonany na gali w Atlas Arenie

Maciej Kazieczko (5-1) pokonał Bartłomieja Koperę (9-5) w drugiej walce gali KSW 47 w Łodzi. Pochodzący z Zielonej Góry zawodnik wypunktował „Małpę” po piętnastominutowej efektownej walce.

kazieczko ksw 47
Foto: Fot.: Sebastian Rudnicki for KSW

Kopera szybko przechwycił kopnięcie Kazieczki, ale początkowo nie udało mu się rywala obalić. Zawodnicy przez chwilę siłowali się pod siatką i w pewnym momencie Koperze udało się zielonogórzanina obalić. W parterze nie robił jednak Kazieczce krzywdy, który nawet przez moment znalazł się na górze. Runda natomiast zakończyła się po łatwym błędzie Kazieczki, który został z dziecinną łatwością sprowadzony przez łodzianina i ten pod koniec rundy próbował wyciągnąć rękę przeciwnika, ale sztuka ta mu się nie udała.

W drugiej rundzie po początkowej wymianie ciosów, Kopera przeszedł do korzystania ze swoich zapasów, próbując uprzykrzać życie Kazieczce. Łodzian aktywnie pracował nad ustabilizowaniem pozycji z góry, ale gdy wydawało się, że zdobył dobrą pozycję, to Kazieczko zdołał uciec przed kłopotami i sam serwował rywalowi obalenie. Bardzo wyrównana runda.

W trzeciej rundzie Kopera ponowie efektownie obalił Kazieczkę rzutem przez biodro, ale rywal skontrował i momentalnie zdobył pozycję dominującą. Mając Koperę na plechach, Kazieczko zadawał ciosy łodzianinowi, który robił wszystko, by uciec z niedogodnej pozycji. Zielonogórzanin ustabilizował sobie rywala klamrą i zadawał ciosy kolanami na korpus Kopery. Łodzianin próbował uciekać, ale na to nie zielonogórzanin nie pozwolił. Do końcowego gongu to Kazieczko miał pozycję dominującą.

Ostatecznie sędziowie nie byli jednogłośni. Dwóch punktujących wskazał na zwycięstwo Kazieczki, a jeden wypunktował remis 28:28.

KOMPLET WYNIKÓW GALI KSW 47 W ŁODZI

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis