Krzysztof Rozpara mocno o zachowaniu Don Kasjo: Nie będzie nam Kasjusza brakować!
Niedawno było głośno o tym, że popularny Kasjusz Życiński został włodarzem organizacji PRIME SHOW MMA. Wiele było dywagacji co na ten temat sądzą założyciele FAME, jeden z nich udzielił odpowiedzi w wywiadzie dla Tomasza Majewskiego z FightsportPL.
Rozstanie ,,Don Kasjo” z FAME to było na pewno ogromne zaskoczenie dla wszystkich. Wydawało się, że Kasjusz jest nierozłączny z FAME, bo był z nimi od początku. Dużo im zawdzięczał, tak jak oni jemu. Został włodarzem konkurencyjnej federacji, co jeszcze bardziej koliduje z FAME. Do całego zajścia ustosunkował się Krzysztof Rozpara, jeden z właścicieli.
Nie będzie nam Kasjusza brakować!
Krzysztof Rozpara w wywiadzie dla Fightsport wytłumaczył całe zajście i skrupulatnie opowiedział ,,co i jak”.
-To zapytam teraz o końcówkę roku i o tę piorunującą wiadomość, że konkurencja powstaje przechwyciła Kasjusza. To był dla was duży cios? Czy już były jakieś rysy i wiedzieliście, że się rozstajecie? – Zapytał Tomasz
-Nie, nie wiedzieliśmy. Była to informacja bardzo skrywana, mieliśmy swoje plany co do Kasjusza. Uważam, że forma w jakiej to się odbyła pozostawiła spory niesmak. Obserwujemy nowa organizacja zrobi, jak to będzie wyglądało. Myślę, że będziemy mogli sobie pozwolić na jakiekolwiek oceny dopiero po pierwszym wydarzeniu, które już niedługo. Wtedy ocenimy. Na razie, cóż, niesmak pozostał.
-Tak naprawdę, troszeczkę boli serce z tego powodu? Bo kibice też go kojarzyli z organizacją FAME MMA i raczej nie wyobrażali go sobie w innej organizacji, a jest troszeczkę wyżej, jest nazwany włodarzem. Nie wiem jakie są tam układy właścicielskie, ale takiego ruchu się chyba też nie spodziewaliście
-Nie spodziewaliśmy się, ale pojęcie włodarz jest pojemne, nie jest do końca sprecyzowane. Ja nie wiem jaka jest rola Kasjusza w tamtej organizacji, na czym ma polegać jego włodarzowanie. Wiem kim są i co robią i wiem jaki jest udział właścicielski włodarzy FAME MMA, to jest dla wszystkich jasne. Jak to wygląda w tamtej organizacji? Ja tego nie wiem.
-Czy to była też kwestia pieniędzy, czy raczej kwestii ambicjonalnych?
-To już proszę pytać drugiej strony. My sobie spokojnie poradzimy. Myślę, że nie będzie nam Kasjusza brakować. Chociaż tak jak powiedziałem, pewien niesmak pozostał.
Jeśli interesuje Was całość rozmowy to jest dostępna na kanale FightsportPL.
Zobacz także:
Sytuacja na Ukrainie za moment może być bardzo poważna. W tym momencie na granicy pojawiło się liczne wojsko rosyjskie. Witalij Kliczko prezydent Kijowa ma ważny apel do Niemiec.
Tak to prawda! Joanna Jędrzejczyk (16-4) potwierdza, że dostała propozycję z największej organizacji w naszym kraju. Polka w tym momencie szykuje się do powrotu. Niewykluczone, że Joanna do klatki wróci dopiero w czerwcu/lipcu.