Khalidov obszernie o swoich ”ustawionych” walkach w KSW! Pojawiło się dużo śmiechu [WIDEO]
Mamed Khalidov (36-8-2) w swoich mediach społecznościowych opublikował nagranie, na którym szczegółowo wypowiada się o swoich ”ustawionych” walka w największej organizacji w naszym kraju. Pojawiło się dużo śmiechu! Film powstał oczywiście nieprzypadkowo, bowiem po ostatniej walce z Mariuszem Pudzianowskim pojawiło się dużo komentarzy ”niedzielnych kibiców”.
Do hitowego starcia Mameda z Mariuszem Pudzianowskim doszło na ostatniej gali XTB KSW 77 w Gliwicach. O tym zestawieniu mówiło się już wiele lat. Po kolejnym efektownym zwycięstwie Pudziana organizacja postanowiła zorganizować wielką walkę. Khalidov wrócił na odpowiednie tory po przegranej przed czasem z Roberto Soldiciem.
Od samego początku mieliśmy mocne ciosy z obu stron. Pojawił się klincz, z którego Mamed zdobył obalenie, ale nie mógł utrzymać długo rywala w parterze. Druga próba i tym razem efektowny rzut ze strony Khalidova. Mamed zachodzi za plecy rywala i bije serią ciosów. Sędzia zaraz był zmuszony przerwać pojedynek.
Tak to wyglądało:
Jest nagranie!
Mamed Khalidov w mediach społecznościowych opublikował nagranie, w którym reprezentant Arrachionu Olsztyn obszernie wypowiedział się o ”ustawionych” walkach.
Sami zobaczcie:
Zobacz także:
Osiemnastego lutego w Puławach odbędzie się już trzecia edycja Strife. Organizacja poinformowała, że najbliższy event będzie transmitowany w telewizji TVN Turbo. To nie koniec, bowiem poznaliśmy głównych bohaterów. W main evencie do klatki wraca Piotr Strus (15-7-2). Reprezentant WCA Fight Team zmierzy się z Kacprem Karskim (7-3).
Marcin Najman nie zamierzał siedzieć cicho! ”El Testosteron” szybko w mediach społecznościowych skomentował sytuację, która miała miejsce na wczorajszej pierwszej konferencji przed galą FAME MMA 17 w Krakowie. Częstochowianin odniósł się oczywiście do zachowania jednego z właścicieli – Michała Barona, który wypowiadał mocne słowa. Ponadto Najmanowi nie spodobało się zachowanie kolegów ”Boxdela”, którzy w karygodny sposób przywitali Pawła Jóźwiaka.