Ken Shamrock pozwie UFC + możliwośc walki z Frankiem

Złotousty Ken powiedział:
Prawdą jest, że przygotowujemy pozew sądowy przeciwko UFC. Zwolnili mnie z mojego kontraktu. Miałem jeszcze jedną walkę do stoczenia. Teraz my idziemy na wojnę przeciwko nim za straty i dlatego, że n ie mogłem walczyć. Nie mogłem walczyć, bo wstrzymywałem się z negocjacjami do końca mojego kontraktu. Wtedy oni zrobili zwrot o 180st. i nie trzymali się naszych ustaleń i zwolnili mnie z kontraktu nielegalnie. Teraz jestem otwarty i gotowy do walki.
Co z tego wynika?
Po pierwsze, opierając się na informacjach, które zbierałem ostatnimi czasy w sprawie kontraktów (głownie Randy) i na tym, co napisał na swoim blogu wysoce zorientowany Sam Caplan, wychodzi na to, że Ken się nie zmienił i kłapie mordą bez powodu.
Klauzule wszystkich walk w kontrakcie ma bardzo niewielu zawodników, a UFC mogło spokojnie wystawić Kena do walki z kimkolwiek, aby dopełnić kontraktu. Prawda jest taka, że dziadek ściągnąłby dużo ludzi.
Po drugie – składamy do kupy parę faktów:
- Ken nie widzi problemu w ew. walce ze swoim bratem, Frankiem Shamrockiem
- Frank chce walki z Kenem
- Gary Shaw (boss EliteXC) wstępnie wyraził chęć organizacji walki dwóch Shamrocków
… więc mamy powyższe fakty i za cholerę nie umiem z nich wydedukować, co się może zdarzyć 😉