Don Kasjo znowu zaczepia Denisa! Sugeruje, że będzie błagał o walkę!
Kasjusz Życiński ponownie został zapytany o potencjalne starcie z Denisem Załęckim. ”Don Kasjo” przypomina, że na gali PRIME SHOW MMA 4 był otwarty, aby stoczyć dwie walki jednego wieczoru. Kasjusz jest pewny, że zakończyłoby się, to jego zwycięstwami.
Wymiana zdań mocno zaogniła się po słowach Denisa Załęckiego w ”Aferkach”.
Jest słupem, nie jest żadnym szefem. Co mam o nim powiedzieć. Myśli, że jest mocny, a wcale nie jest. Mocny to jest może w dużych rękawicach 18 czy tam może 20 – nie wiem w jakich tam się bije. Moim zdaniem po prostu jest słaby. Ciosu na pewno nie potrafi przyjąć. Jak ja miałbym się z nim bić, to tylko i wyłącznie w małych piąstkówkach, bo ja nie lubię biegać i tak dalej. W małej klatce, żeby nie spi**dalał, bo pewnie by spi**dalał. Jak byśmy mieli się bić w takiej klatce rzymskiej jaka jest u was, to myślę maksymalnie 20 sekund by potrwało. Żaden zawodnik (…) Jak słyszę, że on by znokautował Szpilkę, to jestem w ciężkim szoku.
Don Kasjo: Chciałem dwóch sterydów zlać!
Kasjusz Życiński w rozmowie z portalem MMA-Bądź na bieżąco ponownie został zapytany o potencjalne starcie z Denisem Załęckim.
Zresztą ja zaprosiłem Denisa. Do Denisa poszło zaproszenie. Ja zapraszam, od razu po „Popku” mogę wejść. Jak nie, to przestajemy o sobie gadać, niech każdy idzie swoją drogą. Nie dawajmy sobie atencji i tyle (…) Chciałem dwóch sterydów zlać. Jak coś Denis wygra, to niech woła o atencję do Don Kasjo króla. A jak nie, to niech skupi się na Szeligach i innych. Do Szeligi musi w trzech podchodzić, to tutaj niech całą armię zbierze i wtedy coś tam próbuje, jakieś frajerskie numery, ataki na trybunach. A jak chce wyjść się sprawdzić, to niech coś wygra, a na razie atencji nie szuka u mnie. To są jego słowa.
Kasjusz nie boi się wyzwań. ”Don Kasjo” zapewnił, że po zwycięstwie z Popkiem chciałby sprawdzić się w boksie w małych rękawicach z… Mariuszem Pudzianowskim.
Zobacz także:
Mirosław Okniński zabrał głos po wczorajszej walce syna. Adam Okniński wrócił do zawodowych startów po dłuższej przerwie. ”Łowca Skór” miał wstępnie zmierzyć się z Normanem Parke. Pojawiły się duże problemy, więc nowym przeciwnikiem Adama został równie doświadczony Artur ”Kornik” Sowiński.
Rafał Gawron ma za sobą pierwszy pojedynek w mieszanych sztukach walki. ”Sportowy Świr” wystąpił na sobotniej gali PRIME SHOW MMA 4 w Szczecinie. Gawron w drugiej odsłonie musiał uznać wyższość Piotra ”Byłego Ochroniarza oszusta z Tindera” Kałuskiego. Po walce było pewne zamieszanie….