Kamil Łaszczyk porównał zarobki w FAME i boksie! Brutalna prawda
Kamil Łaszczyk w rozmowie z portalem Sport.pl porównał zarobki w boksie i w freakowej organizacji FAME MMA. Niepokonany pięściarz już w najbliższy piątek odnotuje debiut w mieszanych sztukach walki. ”Szczurek” w main evencie FAME MMA 17 zmierzy się z Amadeuszem ”Ferrari” Roślikiem.
”Ferrari” w ostatnim czasie pokazywał się z naprawdę efektownej strony. Podopieczny Mirosława Oknińskiego w poprzednim roku przed czasem odprawił Pawła Bombę oraz Mariusza ”Hejtera” Słońskiego.
Łaszczyk wyznał, że nie wyklucza kolejnych pojedynków w freakowej organizacji.
Moją miłością jest boks i na nim się skupiam. Mojej świętej pamięci dziadek powiedział kiedyś, że zostanę mistrzem świata i nadal się tego trzymam. Zostało mi kilka lat w boksie. A co do freaków, to może stoczę więcej walk, choć na razie nie planuję.
Łaszczyk porównał zarobki!
Kamil Łaszczyk w rozmowie z Sport.pl porównał zarobki w boksie i w freakowej organizacji FAME MMA.
Nie da się ukryć, że to główny powód. Powiększy mi się niedługo rodzina, więc nadarzyła się idealna okazja. Wyobraź sobie, że za jedną walkę na FAME, która maksymalnie będzie trwała dziewięć minut, dostanę tyle kasy, co za jedenaście ostatnich walk bokserskich łącznie.
Na tej samej gali dojdzie chociażby do wyczekiwanego starcia w freak fightach pomiędzy Michałem ”Boxdelem” Baronem, a Pawłem Jóźwiakiem. Ponadto Piotr Szeliga stanie przed kolejnym dużym wyzwaniem. ”Szeli” skrzyżuje rękawice z Marcinem ”Polish Zombie” Wrzoskiem.
Zobacz także:
Piotr Pająk w mediach społecznościowych poinformował, że właśnie wygasł mu kontrakt z największą freakową organizacją. Tym samym youtuber jest wolnym agentem i czeka na ciekawe propozycje. Do jakiej organizacji trafi popularny podróżnik?
Szef Gromdy opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, na którym pozuje wraz z Krystianem Pudzianowskim. Wszystko wskazuje na to, że niedługo ujrzymy brata “Pudziana” właśnie w tej organizacji.