Kamaru Usman wyjaśnia, dlaczego nie zawalczy z innymi mistrzami UFC
Kamaru Usman nie jest zainteresowany zmianą kategorii wagowej, aby zawalczyć z Israelem Adesanyą ani Khabibem Nurmagomedovem.
Usman, obecny mistrz wagi półśredniej UFC jest zdecydowany w swoich przemyśleniach. Nie zamierza walczyć z innymi mistrzami i przenosić się do wagi lekkiej lub średniej. Kamaru oraz Khabib mają tego samego menedżera, więc oczywistym jest, że nie chce walczyć z Dagestańczykiem.
Jeżeli chodzi o Adesanyę, tutaj powód jest większy. Mianowicie, chciałby więcej mistrzów UFC pochodzących z Nigerii. W podcaście u Joe Rogana powiedział:
Zobacz również
„Nigdy nie zawalczyłbym z Khabibem, to mój brat. To po prostu wzajemny szacunek. Nie widzę siebie w walce z Khabibem. Nie widzę też siebie w walce z Israelem. Nawet jeżeli wielu ludzi tak typowało.
Nie widzę siebie walczącego z nim. Dwa pasy [dwóch mistrzów -przyp. red.] w Nigerii są lepsze niż jeden gość z dwoma pasami. Tutaj nie ma żadnych pragnień. To mój człowiek. Jest wyjątkowy.”
Nie tylko nie chce walczyć, ale także jest wielkim fanem Adesanyi i chciałby mieć kilka jego umiejętności.
Israel jest wyjątkowy. Jestem trochę zazdrosny, chciałbym ogarniać to jego cholerstwo. Chciałbym móc machać rękami jak on i poznać sposób, jak robi te małe efektowne kopnięcia. Jestem fanem obu gości, a Israel jest jednym z tych wyjątkowych.”
Zatem, jak długo Khabib Nurmagomedov i Israel Adesanya będą mistrzami, tak długo Kamaru Usman nie będzie bawił się w super fighty mistrza z mistrzem. Kamaru aktualnie dolecza swoje kontuzje i dopiero okaże się gdzie i z kim zawalczy w następnej kolejności.
