Junior dos Santos o rywalu Fedora na jego ostatnią walkę w karierze: Nie rozumiem tego wyboru
Były mistrz wagi ciężkiej UFC i jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników tej dywizji na świecie – Junior dos Santos wypowiedział się o rywalu legendarnego Fedora Emelianenko, z którym Rosjanin wejdzie do klatki po raz ostatni w swojej karierze.
Fedeor w walce wieczoru październikowej gali Bellatora w Moskwie zmierzy się z Timem Johnsonem.
Rywal co najmniej zaskakujący, bowiem kandydatami na przeciwnika dla „Ostatniego Cara” byli między innymi: Alistair Overeem, Josh Barnett czy Junior dos Santos.
Junior dos Santos o rywalu Fedora na jego ostatnią walkę w karierze: Nie rozumiem tego wyboru
Ten ostatni nie ukrywa rozczarowania takim rywalem dla Fedora:
„Nie chcę brzmieć jak ktoś, kto nie ma szacunku, ale na początku miałem wielką nadzieję, że to ja będę świetną opcją dla Fedora na zakończenie jego kariery. Chciałem dać świetną walkę, która zainteresowałaby fanów. Gdyby Fedor walczył ze mną, Overeemem czy Werdumem to właśnie tak by było. Tak sobie to wyobrażałem w swojej głowie, a Fedor dostał rywala, który jest zupełnym przeciwieństwem moich oczekiwań.
Wybrał Tima Johnsona. Nie wiem jak potoczy się ta walka, ale jestem przekonany, że gdyby Fedor wybrał mnie, Overeema czy Werudma, czy nawet Josha Barnetta to byłaby donośniejsza walka. Fedor jest największym mistrzem wagi ciężkiej w historii i miałem nadzieję, że podaruje fanom super walkę, która przykuje uwagę całego świata. Nie rozumiem dlaczego wybrał tę opcję, to trochę rozczarowujące.”
Zobacz także:
Wiemy już kiedy i gdzie konkretnie odbędzie się gala FAME MMA 11! Największa polska organizacja freak fightowa zorganizuje swoją kolejną imprezę w Arenie Gliwice!
Marcin Tybura wraca do klatki UFC! Polak zawalczy na gali UFC 267, a rywalem zawodnika Ankos MMA będzie Alexander Volkov.
Kolejne wydarzenie organizacji KSW odbędzie się 4 września w warszawskim studiu telewizyjnym, ATM Studio. W walce wieczoru „Robocop” powróci do kategorii półśredniej, by bronić tytułu mistrzowskiego.