MMA PLNajnowszeBez kategoriiJoe Lauzon o opłacaniu przez UFC kosztów podróży zawodników

Joe Lauzon o opłacaniu przez UFC kosztów podróży zawodników

Nie tak dawno temu, Paul Felder (12-2) dołączył do kampanii GoFoundMe, która ma mu pomóc w pokryciu kosztów lotu jego trenerów do Brazylii, gdzie 24 września na gali UFC Fight Night 95 zawalczy z Francisco „Massaranduba” Trinaldo (20-4). Takie posunięcie rozpoczęło debatę na temat zarobków zawodników oraz powstały pytania, ile w rzeczywistości wydatków pokrywa organizacja UFC.

Foto: Foxsports.com

Joe Lauzon (26-12), również zawodnik wagi lekkiej UFC, wrzucił na swoją stronę internetową pytania od fanów wraz z odpowiedziami, które dotyczą sposobu opłacania kosztów przez organizację.

Po pierwsze, Lauzon napisał o tym ile UFC płaci za lot, a ile musi dopłacić sam zawodnik.

„UFC płaci za dwa przeloty. Zawodnik i 1 osoba z narożnika. Tak więc UFC opłaca dwa najdroższe loty. Lecę z moimi chłopakami we wtorek, walka jest w sobotę, ale jeden z moich trenerów zazwyczaj przylatuje w piątek, kiedy lot jest droższy. Więc UFC płaci za to… a potem kolejny drogi lot. Zazwyczaj jest to trener, a niekiedy moja żona. W narożniku możemy mieć 3 osoby plus zawodnik, więc wychodzi na to, ze UFC płaci za dwie osoby, zawodnik płaci za kolejne dwie (lub więcej).”

Następną sprawą była kwestia zakwaterowania zawodnika i jego teamu.

„UFC płaci za jeden pokój hotelowy. Możesz oczywiście umieścić te wszystkie cztery osoby w jednym pokoju, skorzystać z AirBnB lub cokolwiek chcesz. Jeśli nie skorzystasz z hotelu, zwrócą ci koszty za pokój, który nie był używany. Zrobiliśmy tak podczas UFC 202. Wynajęliśmy mieszkanie dzięki AirBnB za 1200 dolarów, a UFC zwróciło mi 600 dolarów za pokój w hotelu, z którego nie skorzystaliśmy. Więc mieliśmy świetny dom i tylko za 600 dolarów za cały tydzień. Nie pamiętam dokładnej liczby ale to było coś koło tego.”

Zawodnik wypowiedział się również w kwestii opłat za jedzenie.

„UFC opłaca dzienne koszty wyżywienia. Myślę, że wychodzi około 600 dolarów na tydzień, czyli 50 dolarów/dzień przez 6 dni, dla dwóch osób.”

Biorąc pod uwagę tyle kosztów związanych z podróżą, wielu fanów zastanawiało się, dlaczego zawodnicy w ogóle podróżują. Lauzon wyjaśnił:

Czy Felder po prostu nie mógł powiedzieć „nie” o walce w Brazylii? Zawodnik zawsze ma coś do powiedzenia o tym, gdzie będzie się toczyła walka. Jeśli nie chce walczyć za granicą, nie musi. Ale jeśli będziesz tak sobie wybierał, możesz czekać dłużej niż ci się wydaje. Nie byłem zadowolony z walki w Kanadzie, z załatwiania podatków i wszystkiego innego, ale zapytali mnie a ja zgodziłem się pomóc.

Niektórzy fani kwestionowali niechęć UFC do opłacania więcej niż dwóch lotów, ale zawodnik tłumaczył, że chcą po prostu zachować porządek.

Powodem, dla którego tak się trzymają opłat za jednego zawodnika i jednego trenera jest to, że zaczęłoby się szaleństwo. Kiedy negocjowałem mój kontrakt, uparcie starałem się zyskać dodatkowe loty czy pokoje hotelowe, ale powiedzieli mi, że sztywno trzymają się reguły 1+1, ponieważ inni negocjowaliby szalone liczby. Chłopaki prosiliby o 8 lotów i więcej pokoi więc byłoby ciężko to wszystko zaplanować z gali na galę. Jest dużo prościej jeśli wiedzą jakie mają koszty za zawodnika, plus pieniądze za wygraną/przegraną walkę.

Wreszcie Lauzon napisał swoje przemyślenia na temat kampanii GoFundMe Feldera. Choć przyznał, że tak naprawdę nie zgadza się z nią, dodał, że zawodnicy powinni robić to co czują i co jest koniecznie, aby było im łatwiej.

„Pieniądze od sponsora [Reebok] są po to, aby pokryć dodatkowe koszty. Myślę, że Felder znajduje się na poziomie 5 tysięcy i to powinno starczyć na pokrycie kosztów dwóch dodatkowych osób. Najwięcej zapłaciłem około 1500 dolarów za lot do Japonii, gdzie walczyłem.”

„Dla mnie to jest dziwne, że robi GoFoundMe. Jeśli moi architekci krajobrazu założyliby GoFoundMe, aby pokryć ich opłaty za gaz, to nie byłaby darowizna, ponieważ jest to koszt działalności gospodarczej. Myślę, że jego loty są kosztem prowadzenia interesu, tak jak opłacenie trenerów, sprzętu, jedzenia itp. Dlatego moi architekci krajobrazu zarabiają, aby pokryć swoje wydatki.. i dlatego musimy walczyć, aby pokryć nasze wydatki.”

„Mimo to, może uruchomić GoFoundMe na co tylko chce. Każdy może to zrobić na co chce, to wcale też nie oznacza, że ludzie będą wpłacali pieniądze. On określa na co te pieniądze zostaną wydane i jeśli ludzie chcą go wesprzeć to jest super.”

Do tej pory zebrano około 3 tysięcy dolarów z zakładanych 7500 tysięcy, ale strona już nie przyjmuje datków.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis