Joanna Jędrzejczyk nie zdecydowała jeszcze w której kategorii wagowej stoczy kolejną walkę

Joanna Jędrzejczyk (15-3) to była mistrzyni wagi słomkowej, która ostatnio jednak walczyła o pas kategorii muszej. Wciąż nie wiadomo w jakiej wadze stoczy kolejny pojedynek.

Jędrzejczyk w grudniu zeszłego roku na gali UFC 231 w Toronto uległa na pełnym dystansie Valentinie Shevchenko (16-3).  Polka w wywiadach wyznawała, że czuje się znacznie lepiej w kategorii muszej, gdzie nie jest zmuszona do katorżniczego zbijania wagi.

Właściciel American Top Team, Dan Lambert powiedział w rozmowie z portalem BJPenn.com, iż Jędrzejczyk jak dotąd nie zdecydowała w jakiej kategorii wagowej stoczy kolejną walkę.

“Jeszcze tego nie rozwiązaliśmy. Jestem pewien, że teraz ludzie nie domagają się rewanżu z Valentiną w 125 funtów. Z pewnością będzie musiała umocnić swoją pozycję w tej dywizji i stoczyć tam więcej pojedynków, żeby dostać walkę o pas niż w kategorii słomkowej. Będziemy musieli siąść i podjąć decyzję, gdzie  czuje się ona bardziej komfortowo. Jeśli będzie chciała więcej się poświęcać dla walki w 115 funtach to tam ścieżka do pasa jest krótsza. Naprawdę to zależy od niej. Na razie nie jestem pewien, którą drogą pójdzie.”

Na decyzję polskiej zawodniczki wpływ może mieć choćby wynik pojedynku o pas kategorii słomkowej między Rose Namajunas (8-3) a Jessicą Andrade (19-6) na majowej gali UFC 237 w Kurytbie. W przeszłości Jędrzejczyk dwukrotnie uległa Amerykance, natomiast nad Brazylijką odniosła przekonujące zwycięstwo. Lambert nie ukrywa, że zwycięstwo Jessiki Andrade byłoby dla Polki korzystniejsze.

“Myślę,  to byłoby świetne dla Joanny, gdyby chciała wrócić do wagi słomkowej. Widziałem jakieś wywiady z Jessicą. Ona chciałaby do tego wrócić i się zrewanżować. Joanna zanotowała naprawdę dominujące zwycięstwo nad Jessicą. Jest jedyną, której się to udało w tej kategorii wagowej. Jeśli ta walka tak się potoczy (zwycięstwo Andrade nad Namajunas – przyp. red.) w przyszłości może dojść do tego zestawienia. Są też inne pretendentki w tej dywizji. Jedną z nich jest Nina Ansaroff. Tatiana Suarez to bestia, więc nie wiem jak to wszystko się potoczy. Tak czy siak najkrótsza droga do walki o pas jest w kategorii słomkowej.”

W sytuacji, gdyby majową walkę wygrała jednak obecna mistrzyni to wątpliwe, aby Jędrzejczyk szybko dostała z nią trzecia walkę. W takiej sytuacji szansę walki o pas dostanie najprawdopodobniej zwyciężczyni innego pojedynku, który ma się odbyć ponoć na UFC 237 – Tatiana Suarez (7-0) vs. Nina Ansaroff (10-5).