Jest nagranie z zatrzymania „Boxdela”. Fame MMA komentuje zamieszanie wokół włodarza
Michał „Boxdel” Baron, jeden z właścicieli Fame MMA, opublikował nagranie ze swojego zatrzymania.
W ubiegłą niedzielę (11 sierpnia 2024 roku) jak grom z jasnego nieba gruchnęła wiadomość o zatrzymaniu Michała Barona w związku z fałszywym alarmem bombowym. Jak wyjaśnił w rozmowie z TVN24 rzecznik linii lotniczych LOT Krzysztof Moczulski – załoga samolotu lecącego z Warszawy do Newark (USA) otrzymała zgłoszenie o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie. Gdy wieść ta dotarła do kapitana samolotu, ten – zgodnie z procedurami – podjął natychmiastową decyzję o powrocie na Lotnisko Chopina w Warszawie.
W międzyczasie stołeczna policja przekazała, że funkcjonariuszom udało się zatrzymać 8 osób podejrzanych o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. W gronie zatrzymanych znalazł się m.in. Michał „Boxdel” Baron, popularny YouTuber i włodarz Fame MMA. Niemniej wszystko wskazuje na to, że mężczyzna padł ofiarą spoofingu i jest w tej sytuacji osobą poszkodowaną.
Prawdopodobnie ktoś podszył się pod numer Barona i wykonywał połączenia, udając „Boxdela”. Dobrze wyjaśnił to rzecznik Fame MMA Michał Jurczyga w rozmowie z portalem naTemat.pl.
Michał padł ofiarą spoofingu, czyli przestępstwa polegającego na podszywaniu się pod numer telefonu danej osoby, a nawet udawaniu głosu, generowanego przez AI. Sprawcami przestępstwa i całego zamieszania związanego z samolotem są na razie niezidentyfikowane osoby, które dokonały tego ataku hakerskiego.
Michał został bardzo szybko wypuszczony, złożył wyjaśnienia i tak naprawdę jest ofiarą całej tej sytuacji. W momencie, kiedy były przeprowadzane czynności wyjaśniające, nie miał już dostępu do telefonu. Telefon był analizowany przez techników i funkcjonariuszy, a jeszcze w tym czasie około 30 połączeń wychodziło rzekomo z jego telefonu, więc to jest jednoznaczny dowód, że to wszystko działo się bez jego wiedzy, nie miał najmniejszego wypływu na to, co przestępcy w tym czasie wykonują.
naTemat.pl – komentarz Fame MMA ws. zatrzymania „Boxdela”
Nagranie z zatrzymania „Boxdela”
Michał Baron opublikował w swoich mediach społecznościowych film, na którym widać, jak policja w wyprowadza go z mieszkania, a następnie zakuwa w kajdanki.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie cały czas bada sprawę. Wiadomo natomiast, że po przesłuchaniu wspomniana 8 zatrzymanych została zwolniona do domu, w tym Michał Baron.