Jan Błachowicz wychwala Szpilkę: Cenię takich sparingpartnerów!

Jan Błachowicz (27-8) podczas UFC 253 został nowym pełnoprawnym mistrzem kategorii półciężkiej. ”Cieszyński Książę” w drugiej odsłonie zdemolował Dominicka Reyesa (12-2). Podopieczny Roberta Jocza jest bardzo zadowolony z pomocy Artura Szpilki (24-4, 16 KO).

Błachowicz aktualnie może pochwalić się passą czterech wygranych z rzędu – w tym trzy zakończone przed czasem. Reprezentant WCA Fight Team udowodnił, że zrobił duże postępy, a jego siłę ciosów szybko i dobitnie poczuli ostatni rywale. Błachowicz w ostatnim czasie znokautował byłego mistrza kategorii średniej – Luke Rockholda oraz zapaśnika Corey’a Andersona.

Jan Błachowicz o Szpilce: Sparuje się z nim mądrze!

Jan Błachowicz (27-8) w rozmowie z Przeglądem Sportowym chwalił Artura Szpilkę (24-4, 16 KO), który nie pierwszy raz pomagał mu w przygotowaniach do walki. Janek przyznał, że jest gorszy boksersko od ”Szpili”, ale próbuje go cały czas dogonić. Błachowicz podkreśla, że sparingi z wojownikiem z Wieliczki są po prostu mądre.

Im masz lepszych sparingpartnerów, tym bardziej oni ciągną cię do swojego poziomu. Stajesz się lepszym zawodnikiem. Sparując z Arturem, gdzie wiadomo, że on boksersko nade mną góruje, to ja go gdzieś cały czas doganiam i sam staję się lepszy w tej płaszczyźnie.Z Arturem jest fajne, bo się sparuje z nim mądrze. Jak jesteś przed walką, to on cię nie skontuzjuje, nie połamie ci szczęki, ale narzuci ci takie tempo, że cię po prostu boksersko zajedzie. Ja ogólnie cenię takich sparingpartnerów, nie tylko w boksie, także w MMA.

Artur Szpilka (24-4, 16 KO) zaskoczył swoją decyzją! Następne pojedynki będzie toczył w kategorii ciężkiej. Najbliższa walka będzie tą ostatnią pod banderą promotora Andrzeja Wasilewskiego. Od dłuższego czasu mówi się o zestawieniu Artura z niepokonanym Łukaszem Różańskim (13-0, 12 KO). Wydarzenie będzie najprawdopodobniej transmitowane w usłudze PPV.

Ostatnią walkę Artur stoczył w marcu tego roku. ”Szpila” w Łomży wrócił po latach do kategorii cruiser. Po dyskusyjnej decyzji sędziów pokonał Sergeya Radczenke.