MMA PLNajnowszeUFCJan Błachowicz o walce z Jonem Jonesem: Teraz jest moja kolej!

Jan Błachowicz o walce z Jonem Jonesem: Teraz jest moja kolej!

Jan Błachowicz (26-8) jest już w kraju! Najpoważniejszy obecnie kandydat do miana pretendenta do walki o pas mistrzowski wagi półciężkiej UFC wrócił do Polski, ale myślami jest już przy potencjalnej walce z Jonem Jonesem (26-1, 1 N/C).

CIARY! Tak Juras i Janisz skomentowali nokaut Błachowicza na Andersonie [WIDEO]

Błachowicz w weekend wylądował w Warszawie, gdzie został złapany przez ekipę portalu polsatsport.pl, której opowiedział o potencjalnej walce z „Bonesem”. Polak uważa, że jest jedynym możliwym kandydatem do walki z Amerykaninem, bowiem jako jedyny z czołówki nie miał jeszcze szansy z nim rywalizować:

„Poprzedni mieli już swoją szansę, ale jej nie wykorzystali. Teraz jest moja kolej. Ja uważam, że zrobiłem wystarczająco dużo, żeby tę walkę dostać. W tej chwili po prostu czekam. Inny przeciwnik mnie nie interesuje. Zgodzę się tylko i wyłącznie na Jona Jonesa. On sam zareagował tak, jakby bardzo chciał tej walki. Zobaczymy, jak to się potoczy – ostatnie słowo ma kto inny, więc czekamy na kontrakt. Mam nadzieję, że się pojawi.”

Polak nie uważa też, by potrzebował jakiś specjalnych przygotowań, by należycie opracować Jona Jonesa:

„Robiłbym to, co do tej pory, bo wszystko się sprawdza i przynosi dobre efekty. Trzeba tylko bardziej skupić moich sparingpartnerów, żeby robili to, co robi Jones. Kiedy moi koledzy szykują się do swoich walk, staram się symulować ich rywali. Tak samo, kiedy ja szykuję się do swoich, koledzy starają się symulować moich rywali. Zawsze szukamy sparingpartnerów, którzy stylowo przypominają danego rywala. To by trzeba było wprowadzić. Od ośmiu walk robimy coś, co się sprawdza, więc nie ma sensu tego zmieniać. Raz tylko zawiodło, ale to był wypadek przy pracy.”

Cała rozmowa portalu polsatsport.pl z Janem Błachowiczem do sprawdzenia -> TUTAJ. 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis