Jan Błachowicz krytykuje FAME MMA: Ludzie chętnie kupują gów*o
Jak Błachowicz w najnowszym wywiadzie z Arturem Mazurem z portalu sportowefakty.wp.pl krytykuje organizację FAME MMA. A raczej wynagrodzenie, jakie otrzymują zawodnicy pojawiający się w klatce poznańskiej organizacji.
Wygląda na to, że Jan Błachowicz nie zgadza się z rzeczywistością, jaka nastała w polskich mieszanych sztukach walki. A w nich ostatnio najlepiej sprzedają konflikty, a w specyficznej organizacji FAME MMA mamy ich właśnie najwięcej.
Sam Błachowicz, który przez całą karierę podchodził do swoich rywali z pokorą nie jest zwolennikiem tego, co dzieje się teraz w polskim MMA i podał w tej sprawie przykład.
Jan Błachowicz krytykuje FAME MMA: Ludzie chętnie kupują gów*o
Błachowicz otrzymał od Artura Mazura pytanie o to, co denerwuje go we współczesnym MMA. Oto, co odpowiedział:
„W samym MMA nie ma czegoś takiego. Ale już w ludziach – tak. Ktoś pójdzie dwa razy na salę i już jest ekspertem. Do tego coraz częściej mamy w MMA „koncert życzeń” – z tym zawalczę, a z tym nie. Jest jeszcze jedna rzecz: znam wielu zawodników, którzy całe życie tyrają i dostają za to śmieszne pieniądze. Za to płaci się krocie jakimś śmiesznym kolesiom znanym w sieci. Ale tak jest nie tylko w MMA: jest popyt, jest podaż. Gówno zawsze się sprzedaje, a ludzie chętnie je kupują.
Z jednej strony to rozumiem: jeżeli ktoś chce coś kupić, to trzeba mu to sprzedać. Dlatego się nie oburzam i nie zawracam sobie tym głowy. I tak tego nie zmienię.”
Cała rozmowa Jana Błachowicza z portalem sportowefakty.wp.pl do sprawdzenia -> TUTAJ.
Odnośnie samego Błachowicza, to Polak będzie walczył o pas UFC! Swój pojedynek o tytuł mistrzowski wagi półciężkiej stoczy 26 września na gali UFC 253. Jego przeciwnikiem w walce o pas wagi półciężkiej UFC będzie Dominick Reyes. Będzie to pierwsza walka mistrzowska w męskiej dywizji wagowej UFC, w której udział weźmie nasz rodak.
Zobacz także:
Jan Błachowicz już niedługo stanie przed szansą zdobycia pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej największej organizacji MMA na świecie, ale początek jego przygody z tym sportem nie był łatwy. Polak w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl opowiedział o wypłacie, jaką otrzymał za pierwszą walkę stoczoną w MMA.
Już dziś wieczorem gala MINUTOR Armia Fight Night 8 w Gliwicach. Przed szansą na zdobycie mistrzowskiej szabli stanie Patryk Kaczmarczyk (4-0).