Israel Adesanya będzie na UFC 297 w Toronto. Szykuje się starcie ze zwycięzcą walki wieczoru?

Rozdający swego czasu karty w kategorii średniej Israel Adesanya zawita na galę UFC 297 w Toronto, gdzie w walce wieczoru Sean Strickland zmierzy się z Dricusem Du Plessisem.
Choć całkiem niedawno Israel Adesanya zapowiadał dłuższą przerwę od startów, to nieuniknione, że sportowe plany Nigeryjczyka mogły ulec zmianie – jak donosi portal NZHerald. co. nz – były mistrz kategorii średniej w najbliższą sobotę zasiądzie w pierwszym rzędzie na UFC 297.
Israel Adesanya postanowił zniknąć z przestrzeni medialnej po kompromitującej porażce z gremialnie wówczas skreślanym Seanem Stricklandem, który odebrał mu tron wagi średniej.
Powróciwszy zaś do żywych, zażartował, że do klatki najwcześniej powróci w 2027 roku. Ostatnio przyznał jednak, że w tym roku możemy spodziewać się go w klatce największej organizacji MMA na świecie.
Niewykluczone, że powrót Nigeryjczyka nastąpi szybciej niż później. Adesanya pojawi się na UFC 297, aby obserwować zmagania dwóch czołowych średnich: Seana Stricklanda i Dricusa Du Plessisa.
ZOBACZ TAKŻE: Były mistrz KSW miał ofertę z freaków! Zrezygnował mimo lepszej kasy: Nie mam w głowie, by bić się z czubami
Składając wszystko w całość – łatwo wywnioskować – iż to ktoś z wspomnianej wyżej dwójki będzie najbliższym rywalem Adesanyi. Odpowiedź najpewniej poznamy po main-evencie UFC 297. Wydaje się jednak, że dużo ciekawszą opcją byłoby trzecie starcie z Alexem Pereirą.