GROMDA 16: Ale historia! Zawodowy pięściarz wrócił po wielkich problemach!

Ależ debiut w organizacji GROMDA. Zawodowy pięściarz Damian Kiwior po straszliwych problemach udanie zadebiutował na gołe pięści. Damian w drugiej rundzie zastopował Artura ”Arczi” Chmielewskiego.

Chmielewski ma już za sobą parę walk w organizacji GROMDA. Warto zaznaczyć o jego jakże ważnym sukcesie. Artur na 15 edycji zaskoczył wszystkich, bowiem w zaledwie 5 sekund znokautował Martiego ”Machine Guna” Barnesa.

Mały wariacik i do tego ogarnięty w bitce da sobie radę z dużym bandziorem nawet jeśli będzie strzelał groźne miny. Akurat w solówce na gołe łapy wielkość nie ma znaczenia. Potwierdzone info – tak zapowiada organizacja Arcziego.

Damian to przede wszystkim zawodowy pięściarz. Kiwior może pochwalić się rekordem 9 zwycięstw, pięciu porażek i jeden remis. Damian jezcze w 2022 roku wypunktował chociażby Rafała Jackiewicza, ale parę miesięcy wcześniej niespodziewanie przegrał w boksie z zawodnikiem MMA – Danielem ”Rutkiem” Rutkowskim. Damian w ostatnich zawodowych starciach musiał uznać wyższość przeciwników.

Kiwior wraca po wielkich problemach!

Artur od samego początku ruszył do przodu i szukał obszernych uderzeń. Zawodowy pięściarz robił robotę ciosem prostym. Walka dwukrotnie znalazła się w parterze, a przy pierwszej akcji Damian dostał ostrzeżenie. ”Arczi” zaczął zyskiwać przewagę, a pięściarz poczuł co to walki na gołe pięści – od razu pojawiło się rozcięcie i duże krwawienie. Końcówka po stronie Kiwiora, który złapał rytm i zaczął ponownie dobrze operować prostymi.

W drugiej rundzie ”Arczi” po kolejnym mocnym podbródku posłał rywala na deski. Twarz Kiwiora wyglądała naprawdę źle – straszne krwawienie. Kiwior klinczował, a zaraz dobrze trafiał z kontry. Chmielewski musiał ciągle uważać, ale zaraz ponownie miał rywala na deskach. Damian nie zamierzał się poddać i dalej szukał kontry. Po jednym z ciosów to jego rywal padł na deski i już nie wstał.