MMA PLNajnowszeBez kategoriiGeorges St. Pierre – Mój cel to mistrzostwo

Georges St. Pierre – Mój cel to mistrzostwo

st_pierre.jpgW najbliższą sobotę Georges St. Pierre po raz drugi będzie miał szanse osiągnąć swój cel – zbliżyć się do mistrzostwa UFC. Ostatni raz, gdy miał okazję walki o pas przegrał z dużo bardziej doświadczonym Matem Hughes. Jak sam mówi odniósł porażkę, gdyż wyszedł do pojedynku nie po wygraną, a po przetrwanie. Od tamtego czasu 24 letni Kanadyjczyk wygrał 3 swoje walki (wszystkie przed czasem). Na gali UFC 56 jego przeciwnikiem będzie również bardziej doświadczony fighter – Sean Sherk. Po ewentualnej wygranej Georges St. Pierre może znów dostać szansę walki o tytuł mistrzowski…

Gamrot - Dos Anjos

O swoim kolejnym przeciwniku (Sean Sherku):

„On jest jednym z lepszych zawodników mojej kategorii. Mój cel to mistrzostwo, więc nie mam wyboru tylko z nim walczyć, bo stoi mi na drodze do jego osiągnięcia”
O walce z Matt Hughes’em:

„Podszedłem do niego z zbyt dużym respektem. Wyszedłem do tej walki z myślą, aby przetrwać. Nie robię jednak wymówek. On pokonał mnie całkowicie fair. Następnym razem to będzie inna historia, bo jestem teraz innym zawodnikiem.”
Po walce z Triggiem:

„Jestem teraz bardziej pewny siebie mentalnie. Bardziej wierzę w siebie i mam większe umiejętności techniczne. Ci którzy widzieli mnie w walce z Triggiem wiedzą, że jestem lepszym fighterem niż było to podczas pojedynku z Hughesem.
O umiejętnościach Sean Sherka:

„Uważam, że teraz jest jeszcze lepszy niż był kiedyś. Jestem gotowy na niego i trenuję bardzo ostro. On jest niski, ale jest mistrzem skracania dystansu. Zamierzam więc wprowadzić własną grę i wygrać”
Na temat stereotypów związanych z mma:

„Jesteśmy uczestnikami ostrego sportu, a wielu ludzi zwłaszcza z mojego kraju nie postrzega mnie nawet jako sportowca. Patrzą na nas jak na chuliganów bijących się na ulicy. Jest więc bardzo ważne abyśmy dawali dobry przykład i abyśmy byli dżentelmenami poza oktagonem. W taki sposób możemy dać jakiś dobry wzór nastolatkom. Jest naprawdę ważne, aby kroczyć właściwą ścieżką”
O amerykańskiej publiczności:

„Lubię amerykańską publiczność i gdy wychodzę do walki w Vegas czuję się jak w domu.
Do ciężkich walk jednak musi przygotowywać się w domu w Kanadzie:

„Jest bardzo zimno, gdy trenuję sprinty, ale nie mam wyjścia i muszę to robić. Część moich ćwiczeń wykonuję na dworze i nawet, jeśli pada deszcz lub śnieg robię to. Gdy jest naprawdę zła pogoda a ja biegam, to naprawdę ciężko się oddycha. Muszę się jednak do tego przyzwyczaić. Czasami ziemia jest śliska i zdarzało mi się nawet przewrócić. Gdy jednak wchodzę do oktagonu to jest to piękne miejsce.”
Gdy miał 12 lat zobaczył po raz pierwszy Royce’a Gracie….

„Gdy zobaczyłem po raz pierwszy Royce’a w UFC to było jak zawody Super Bowl sztuk walki. Możesz być mistrzem karate, mistrzem judo lub Jiu-jitsu ale gdy stajesz się mistrzem UFC jesteś mistrzem wszystkich sztuk walki zmieszanych ze sobą. I gdy ja zobaczyłem Royce’a pokonującego każdego dookoła, a do tego był najmniejszy z nich wszystkich, zdecydowałem, że to jest rzecz, którą chcę robić w życiu”
O przyszłości:

„Wiem, że zdobycie mistrzostwa nie będzie łatwe. Mam jeszcze dwie walki. Jedną z Sean Sherkiem i jeśli ją wygram poproszę o walkę mistrzowską. Mam nadzieję, że tak się stanie i wtedy będę musiał pokonać mistrza. Staram się o tym nie myśleć, ale jest to ciągle w mojej głowie. Obecnie jednak skupiam się wyłącznie na pojedynku z Sherkiem”

kamera.gif
Wywiad video przed UFC 56 z St. Pierre dostępny na stronie www.ufc.tv   – KLIK


Źródło: www.ufc.tv
Tłumaczenie: Kain

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis