Geneza konfliktu Oniszczuk vs. Jóźwiak – prezes FEN obraził się na opinię zawodnika!
Niepokonany zawodnik kategorii półśredniej w Polsce, Kamil Oniszczuk (7-0) popadł w konflikt medialny z prezesem organizacji FEN – Pawłem Jóźwiakiem. Oniszczuk jest zawodnikiem organizacji Babilon MMA i padła propozycja, by został zweryfikowany przez jednego z zawodników FEN.
Ale po kolei – o co w ogóle poszło?
Oniszczuk skomentował zestawienie mistrzowskie z udziałem mistrza wagi średniej FEN – Andrzeja Grzebyka, który na gali FEN 26 zmierzy się z Robertem Fonsecą. Zawodnik ten zasugerował, że Brazylijczyk, który ostatnie swoje walki toczył w niższej kategorii wagowej i z marszu otrzymuje walkę o pas wyższej kategorii wagowej FEN-u, mówiąc oględnie, na nią nie zasługuje.
Też się zastanawiam dlaczego ta walka nie jest w 77 kg, skoro Andrzej i Fonseca swoje ostatnie walki toczyli w tej kategorii? @JozwiakPawe @m_turski
— Kamil Oniszczuk (@thechamp_ko) August 31, 2019
Powiem Ci tak, żebyś pojął cokolwiek. Wypowiadam się jako fan MMA, który wykupuje wasze gale na ipla. Jeżeli dwóch zawodników w poprzednich walkach walczy w 77 kg, a teraz nagle biją się o pas 84 to ten pas nic nieznaczny, równie dobrze niech walczą w 93 kg.
— Kamil Oniszczuk (@thechamp_ko) August 31, 2019
Mało tego, Oniszczuk wyraził opinię o zasadności pasów w organizacji Fight Exclusive Night sugerując nawet, że równie dobrze i on może zmierzyć się z Andrzejem Grzebykiem i to od razu o trzy pasy – dywizji do 77 kg, 84 kg i 93 kg.
Była to odpowiedź zawodnika na zaczepnego tweeta prezesa FEN Pawła Jóźwiaka, który zachęcał Tomasza Babilońskiego do zorganizowania pojedynku z udziałem Oniszczuka, dla którego rywala miałby przygotować właśnie FEN:
@JozwiakPawe pewnie usunie i tak te tweety jak to ma w zwyczaju. Ja do końca tego roku nie zawalczę z powodów zdrowotnych, jednak w pierwszym kwartale 2020 roku mogę zawalczyć z Andrzejem o trzy pasy w jednej walce 77, 84 i 93 kg. Skoro w FEN kategorie wagowe nie maja znaczenia.
— Kamil Oniszczuk (@thechamp_ko) August 31, 2019
Cała dyskusja rozsierdziła prezesa FEN – Pawła Jóźwiaka, który dyskusję z zawodnikiem zakończył… zablokowaniem go na Twitterze:
Gdy młody człowiek, który jeszcze nic nieosiągał….a myśli ze jest gwiazdą 😉 pic.twitter.com/imw2PZvZW4
— Paweł Jóźwiak 💯 🇵🇱 (@JozwiakPawe) August 31, 2019
WAŻNE: WCZORAJ PISALIŚMY, ŻE TO KAMIL ONISZCZUK ZABLOKOWAŁ PAWŁA JÓŹWIAKA NA TWITTERZE, CO BYŁO BŁĘDNIE ZINTERPRETOWANĄ PRZEZ NAS WIADOMOŚCIĄ.
KAMILA ONISZCZUKA PRZEPRASZAMY ZA BŁĄD