Front kick. Tak Machida odsyła legendy na “emeryturę”. Przekleństwo Belforta
Vitor Belfort (26-14, 1 N/C) niezbyt przyjemnie zakończył karierę w MMA podczas gali UFC 224 w Rio de Janeiro. Na początku drugiej rundy Lyoto Machida (24-8) trafił frontalnym kopnięciem na głowę swojego rodaka.
Machida Knocked him out with a damn front kick to the face pic.twitter.com/fYTH4SuUKa
— JzoSports (@JzoSports) 13 maja 2018
Here is the footage of Lyoto Machida’s second-round knockout victory over Vitor Belfort. pic.twitter.com/AXaFOmzpqq
— ‘El Chapo’ Nissi Icasiano (@Nissi_Icasiano) 13 maja 2018
To kolejna legenda MMA, którą “Smok” odesłał na sportową emeryturę w ten sposób. Na UFC 129 w kwietniu 2011 roku Machida pokonał byłego mistrza kategorii półciężkiej i ciężkiej oraz zwycięzcę turnieju w kategorii ciężkiej na UFC 13 – Randy’ego Couture’a (19-11). Podobnie jak w przypadku dzisiejszej walki kopnięcie miało miejsce na początku drugiej rundy. Couture po walce potwierdził zakończenie kariery w wieku 47 lat.
Lyoto Machida vs Randy Couture at UFC 129 at Rogers Center in Toronto, Canada on April 30, 2011 #DWCOTD pic.twitter.com/T9lCmmrxmh
— Dana White (@danawhite) 4 grudnia 2015
Vitor Belfort z kolei nie ma szczęścia do front kicków. W lutym 2011 roku na UFC 126 mierzył się z ówczesnym mistrzem kategorii średniej Andersonem Silvą (34-8, 1 N/C). “Phenom” został trafiony takim kopnięciem już w pierwszej rundzie pojedynku, a po kilku dodatkowych ciosach w parterze sędzia przerwał pojedynek.
https://www.youtube.com/watch?v=k9ffk1iErHc
Który front kick najlepszy?
Niezbyt często widzimy nokauty po frontalnych kopnięciach. Mimo wszystko taką akcję zaobserwowaliśmy aż w trzech pojedynkach pomiędzy legendami MMA. Które z tych kopnięć Waszym zdaniem było najbardziej efektowne?