MMA PLNajnowszeFAME MMAFAME Reborn: Ferrari kompletnie zdominował Koro w boksie. Freestyle’owiec walczył za wolno

FAME Reborn: Ferrari kompletnie zdominował Koro w boksie. Freestyle’owiec walczył za wolno

Za nami kolejna bardzo głośna walka gali FAME: Reborn. Tym razem w starciu na zasadach bokserskich w małych rękawicach na przeciwko siebie stanęli: Kornel „Koro” Regel oraz żywa legenda polskich freak fightów Amadeusz „Ferrari” Roślik.

Ferrari kompletnie zdominował Koro w boksie

FAME: REBORN PPV

Amadeusz Ferrari Roślik wszedł do klatki bardzo nakręcony, ale bez możliwości obalania musiał skupić się bardziej na umiejętnościach rywala i nie mógł ruszyć z furiackim atakiem już na samym początku starcia.

Ferrari zaczął spokojnie, a Koro balansował wokół Roślika. Po półtorej minucie Koro otrzymał potężny podbródkowy, po którym był liczony. Ferrari poczuł krew i ruszył z furią i pełną agresją na freestyleowca. Koro bronił się desperacko, ale po raz drugi został trafiony i był liczony. Po wstaniu zostało w pierwszej rundzie 30 sekund walki., ale Ferrari nie zdołał dobrać się do Kora w tej odsłonie.

W drugiej rundzie Ferrari ponownie posłał Koro na deski. Po półtorej minuty polowania, w końcu trafił mocnym ciosem w głowę rywala, a ten padł na matę. Po wyliczeniu do dziewięciu, Koro wstał i kontynuował walkę. Nie miał jednak Koro pomysłu na Ferrariego i pod koniec drugiej odsłony ponownie wylądował na macie. Roślik wyraźnie i zdecydowanie prowadził na kartach sędziowskich.

Trzecia runda była podobna do poprzednich. Ferrari miał przewagę, posyłał Koro na matę i miał wyraźną przewagę. Koro drugi raz liczony był na minutę przed końcem walki. Jednak w momencie braku limitu liczeń w rundzie, Koro nie musiał obawiać się przerwania walki. Mimo to pod koniec rundy był liczony po raz czwarty, ale ostatecznie wstał i zakończył walkę.

Sędziowie zgodnie przyznali wygraną Ferrariemu.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis