FAME MMA 19: Norbert Daszkiewicz lepszy od Przemysława Szyszki w walce trenerów od MMA!
Na gali FAME MMA 19, która odbywa się właśnie w krakowskiej Tauron Arenie przyszedł czas na walki dostępne jedynie w systemie PPV. Pierwszą taką walką było starcie trenerów w popularnych klubach sportów walki, w której zmierzyli się Przemysław Szyszka i Norbert Daszkiewicz. Walka ta odbyła się na zasadach MMA.
Zarówno Szyszka, jak i Daszkiewicz przygotowywali już do swoich walk wielu zawodników, którzy wypłynęli w sporcie dzięki walkom we freakach.
Zobacz również
Któremu z nich poszło lepiej w bezpośredniej konfrontacji?
Otóż, walka zaczęła się od bardzo dynamicznych wymian w stójce. Szyszka polował na głowę Daszkiewicza, a ten drugi aktywnie biegał wokół rywala, okopując jego nogę wykroczną. Pod koniec tej odsłony, Przemysław Szyszka ruszył ze zdecydowanym atakiem na przeciwnika i zaczął nawet biec za cofającym się Daszkiewiczem. Walka jednak nie zakończyła się w tej rundzie.
W drugiej odsłonie znowu Daszkiewicz okopywał nogę Szyszki, a ten wywierał presję boksersko. Kiedy próbował kopnąć, to trafił w krocze Daszkiewicza. Po wznowieniu walki trener Szyszka próbował zamknąć rywala na siatce, ale nie udawało mu się to bo Daszkiewicz był mobilniejszy. Na dodatek w pewnym momencie trafił piękną kombinacją prawy-lewy, którą trener Szyszka musiał odczuć.
W trzeciej rundzie Szyszka trafił Daszkiewicza, a ten od razu wyprowadził kopnięcie i próbował obalić przeciwnika. Ta sztuka się mu jednak nie udała i walka znowu toczyła się na środku oktagonu, gdzie trener Szyszka wywierał presję, a trener Daszkiewicz uciekał, kontrował i stopował zapędy rywala.
Ostatecznie walka dotrwała do końcowego gongu i o zwycięzcy musieli zadecydować sędziowie. Ci wskazali jako wygranego Norberta Daszkiewicza!
