FAME Friday Arena 2: Bratan bez szans z Wiewiórem w walce bez parteru. Mistrz FAME górą!
Jedną z najważniejszych walk gali FAME Friday Arena 2 było starcie w formule K-1 w małych rękawicach, w którym zmierzyli się Jose „Josef Bratan” Simao oraz Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka.
Walkę agresywnie zaczął Josef Bratan. Potężnie kopał, mocno wyprowadzał ciosy, ale w jednej z szarż nadział się na potężnego prawego Wiewióra, po którym padł na matę i został liczony po raz pierwszy. Po wznowieniu walki Wiewiór poczuł krew i polował na głowę przeciwnika. Bratanowi ciągle szumiało w głowie i musiał bronić się przed mocnymi ciosami wyprowadzanymi przez Maksymiliana Wiewiórkę. I przetrwał! Walka dotrwała do końcowego gongu w pierwszej rundzie.
W drugiej rundzie Wiewiórka kontynuował swój plan na to starcie. Widząc mającego problemy Bratana, umiejętnie wyczekiwał na odpowiedni moment, by skontrować skaczącego rywala mocnymi sierpowymi i prostymi. Po kilku takich ciosach na głowę, Bratan przewrócił się, ale nie został liczony. Sędzia uznał bowiem, iż to było potknięcie.
W trzeciej rundzie natomiast to Bratan próbował wyrządzić krzywdę Wiewiórowi. Musiał wiedzieć, że przegrywa na kartach sędziowskich i żeby zwyciężyć to starcie, to potrzebne mu było zwycięstwo przed czasem. Jednak to nie przyszło. Wiewiórka wyczekał do końcowego gongu i został okrzyknięty zwycięzcą przez sędziów punktowych.