Drugie oblicze #35 – Sebastian Kotwica
„Drugie oblicze” to cykl mający na celu ukazać zawodników MMA w nieco innej odsłonie. Nie znajdziecie tu typowych pytań, które można usłyszeć w wywiadach przed walkami. Macie za to szansę poznać odpowiedzi swoich ulubionych fighterów na tematy bardziej prywatne. Publikacje będą cykliczne, dodawane w każdy poniedziałek.
Kolejnym gościem jest walczący dla organizacji FEN oraz TFL, reprezentant Szkoły Walki Drwala – Sebastian Kotwica.
1. Kim chciałeś zostać będąc małym dzieckiem?
SK: Supermanem. Zawsze chciałem być silny i potrafić latać.
2. Jakie miałeś przezwisko w czasach szkolnych?
SK: Haczyk, taka wczesna wersja Kotwicy.
3. Jak się nazywał Twój pierwszy sportowy idol?
SK: Robert Korzeniowski.
4. Jakie jest Twoje hobby poza MMA?
SK: Jedzenie i jazda konno.
5. Twój ulubiony film to:
SK: Seria o Rockym.
6. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
SK: Tylko rap. Czasami co innego, ale 99% czasu to rap.
7. Ulubiona potrawa, na którą możesz sobie pozwolić w momentach zwanych „cheat meal”?
SK: Pizza, makarony. Potrawy rodem z Włoch.
8. Gdybyś mógł posiąść jeden dar z filmów o superbohaterach, co byś wybrał?
SK: Siłę. Jak Hulk.
9. Wymarzone miejsce, które chciałbyś odwiedzić?
SK: Wyspa Wielkanocna.
10. Czy posiadasz jakieś motto, którym kierujesz się w życiu?
SK: „Im więcej potu na treningu, tym mniej krwi w ringu.”
11. Jaki jest Twój największy życiowy sukces?
SK: Zwycięstwa w MMA uważam za największy życiowy sukces.
12. Jaką cechę uważasz w sobie za najcenniejszą?
SK: Zdecydowanie pracowitość.
13. Z jakiej rzeczy/czynności, w żadnym wypadku nie byłbyś w stanie zrezygnować?
SK: Z trenowania. Stało się to moim uzależnieniem.
14. Czego nienawidzisz robić?
SK: Myć okien.
15. Jeśli mógłbyś cofnąć czas i wymazać jedną sytuację z przeszłości, co by to było?
SK: Pierwsza przegrana walka zawodowa.
Polub profil Sebastiana Kotwicy na Facebooku -> kliknij tutaj.
Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście widzieć w kolejnych odcinkach!