„Dotrzymaj słowa” – Khamzat Chimaev na ścieżce wojennej z prezesem UFC!
Khamzat Chimaev podskubał medialnie prezesa UFC, wywołując Amerykanina do tablicy.
Chimaev wyraził głębokie niezadowolenie słowami Dana White’a, które ten wypowiedział na konferencji prasowej po UFC 297, gdzie w walce wieczoru Dricus Du Plessis pokonał Seana Stricklanda, rozsiadając się na tronie kategorii średniej.
Czeczen pod wrażeniem walki Afrykanera z Amerykaninem zdecydowanie nie był.
Po 5 zaciętych rundach sędziowie punktowi niejednogłośnie orzekli na korzyść pretendenta. Sam Chimaev widział wygraną Seana Stricklanda, ale jak przyznał, nie jest sędzią, a na dodatek pojedynek był szalenie bliski.
Oczekiwałem, że walka będzie tak wyglądać. Nic specjalnego. Myślałem, że to walka 50-50. Mogła pójść w obie strony. Może ocenili ją dobrze, może nie, nie wiem. Dla mnie wygrał Strickland. To była bliska walka, ale nic specjalnego, nic co sprawiło, że się wyróżnili. Widzę wiele aspektów walki, w których mogę ich skończyć.
Nie to było jednak głównym tematem wywiadu Khamzata Chimaeva z ESPN. Borz uderzył bowiem w sternika największej organizacji MMA na świecie, zarzucając mu kłamstwo!
W październiku zeszłego roku Khamzat Chimaev zmierzył się z wówczas debiutującym w wadze średniej Kamaru Usmanem. Starcie – jak zresztą zapowiedział wtedy Dana White – miało być eliminatorem do titleshota.
Oczywiście Czeczeński Wilk pojedynek wygrał, ale nie został ostatnio wymieniony przez White’a jako jeden z pretendentów, co mocno rozwścieczyło niepokonanego 29-latka.
Adesanya wypadł, nie wiem kiedy wróci. Mówił coś o 2027 roku? Oni wszyscy się już ze sobą bili, tylko ja jestem niepokonany. Mam rekord 13-0. Obiecali mi po walce z Usmanem, że na pewno będę następnym pretendentem. Wygrałem walkę, a teraz słyszałem, że Dana White powiedział, że 'nie wie czy jestem następny. Pieprzysz, jeśli coś mi obiecałeś to dotrzymaj słowa. Nie obchodzi mnie to czy jesteś prezydentem, czy kimś jak król. Jeśli dajesz mi swoje słowo, musisz za nie odpowiadać. Będę zaskoczony jeśli dadzą walkę komuś innemu.
tłumaczenie mymma.pl
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot otwarty na walkę podczas gali KSW Epic! Wskazuje Parnasse jako rywala!
Pozostaje tylko czekać na odpowiedź prezesa UFC – o ile się taka pojawi.