Darren Till przewiduje zakończenie walki ze Stephenem Thompsonem na UFC w Liverpoolu
Wyrastający na nową gwiazdę UFC, Darren Till (16-0-1) już 27 maja na gali UFC Fight Night w Liverpoolu zmierzy się z czołowym zawodnikiem dywizji półśredniej i byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego, Stephenem Thompsonem (14-2-1).
Anglik pochodzący własnie z miasta Beatlesów jest przekonany, że pokona przed czasem swojego najbliższego przeciwnika, choć nie ukrywa, że szanuje umiejętności Amerykanina:
“Uważam, że to będzie najbardziej interesująca walka, jaką kiedykolwiek miałem w życiu, a to ze względu jego i mojej inteligencji. Zobaczymy kto to wygra, zobaczymy kto jest najlepszy w dywizji. Czas to zweryfikować.
On jest mądrym stójkowiczem, ale nie sądzę, że walka z nim już teraz jest dla mnie zorganizowana zbyt wcześnie. Całe życie trenuję stójkę i nie uważam, że Thompson jest ode mnie lepszy w tej płaszczyźnie. Wiem, że ma świetnych sapringpartnerów, jak Chris Wiedman, ale nie widzę płaszczyzny, w której miałby być lepszy ode mnie. Uważam, że moje ciosy są mocniejsze i zamierzam to udowodnić.
Jak pokonam Thompsona, to ludzie wreszcie dowiedzą się, że jestem najlepszy na świecie w dywizji półśredniej. Pokonam go, znokautuję go w trzeciej rundzie.”