Daro Lew tłumaczy dlaczego „pokarał ojcowskim liściem” Pierzastego na konferencji przed FAME 18 [WIDEO]
Mający na rozpoczęcie równie spektakularnej serii zwycięstw, co porażek – Daro Lew w rozmowie z portalem MMA.PL tłumaczy dlaczego „pokarał ojcowskim liściem” swojego najbliższego rywala – Natana „Pierzastego” Marconia.
Obaj zmierzą się w klatce już 20 maja na gali FAME 18 w łódzkiej Atlas Arenie.
Wczoraj natomiast odbyła się I Konferencja Prasowa promująca to wydarzenie, na której doszło do uderzenia Pierzastego przez Daro Lwa, o czym pisaliśmy TUTAJ -> FAME MMA 18: Daro Lew podczas face to face spoliczkował przeciwnika! [WIDEO]
Daro Lew tłumaczy dlaczego „pokarał ojcowskim liściem” Pierzastego
Teraz dowiadujemy się skąd takie pokłady agresji u Daro Lwa. Oto przyczyna, dlaczego niegdyś rozpędzony serią porażek zawodnik uderzył swojego najbliższego przeciwnika:
„Dostał za to słowo, które wypowiedział do jakiegoś małolata, który grzecznie zapytał się go czy może pozdrowić Daro Lwa. Oczywiście to był mój fan, a on odpowiedział: Tak, pozdrowię tę jebaną kurwę, za przeproszeniem. I to spowodowało, że granica została przekroczona u mnie i postanowiłem, że muszę go pokarać ojcowskim liściem.
[…] Do tego momentu, kiedy dostał tego liścia, to był najbardziej znienawidzoną przeze mnie osobą, ale teraz już emocje opadły. Powiedziałem mu, że dostał za to brzydkie słowo, czyli za tę inwektywę i już teraz jest okej. Jeżeli on mnie teraz zaatakuje, to będę się bronił. Wiadomo. Resztę zostawiamy sobie w klatce, także pokażę mu co znaczy MMA.”
A Wy jak skomentujecie zachowanie Daro Lwa podczas face to face z Pierzastym? Przesadził czy nie przesadził?
Zobacz także:
Rafał Haratyk walczył na dopingu w swojej ostatniej walce na gali ARES FC 11? Polak mierzył się tam z Abdoulem Abdouragimovem w starciu o mistrzowski pas wagi średniej. Okazuje się, że wyniki badań antydopingowych “Polskiego Czołga” nie poszły po myśli.
Arkadiusz Tańcula to jeden z bohaterów nadchodzącej gali FAME 18, która już 20 maja odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. Tam w walce o pas mistrzowski kategorii do 84 kilogramów zmierzy się z Maksymilianem “Wiewiórem” Wiewiórką. Ale nie tylko o tej walce wypowiedział się w rozmowie z kanałem FanSportu. Tańcula obawia się mocno o Ferrariego, czyli innego bohatera wspomnianej gali.