Daniel Cormier komentuje starcie Błachowicz vs Adesanya. Amerykanin zaskoczył opinią!

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku dojdzie do starcia mistrz vs mistrz w wykonaniu naszego reprezentanta! Jan Błachowicz (27-8) w pierwszej połowie 2021 roku miałby skrzyżować rękawice z niepokonanym Israelem Adesanyą (20-0). Ich potencjalne zestawienie skomentował Daniel Cormier (22-3).

”Cieszyński Książę” przez wielu był niedoceniany aż do momentu ostatnich startów. Błachowicz udowodnił, że może rywalizować i co ważne wygrywać w wielkich starciach. Jan pod koniec września na UFC 253 zdobył pełnoprawny pas kategorii półciężkiej. Polak w Abu Dhabi przed czasem odprawił mocnego Dominicka Reyesa (12-2).

Cormier komplementuje Błachowicza: Janek cały czas się rozwija!

Raz krytykuje, a raz chwali! Daniel Cormier (22-3) były posiadacz dwóch pasów UFC w podcaście z Arielem Helwanim skomentował zestawienie Jan Błachowicza (27-8) vs Israel Adesanya (20-0). Amerykanin podkreśla, że Janek jest w stanie znokautować każdego!

Nie skreślam szans Błachowicza w tej walce. Widziałem ostatnio szalone rzeczy w jego wykonaniu i on może skończyć każdego przed czasem. Kiedy dorwie Adesanye, ten będzie miał kłopoty. Z drugiej jednak strony. Kto złapie Adesanyę? Myślę, że on jest obecnie jednym z najlepszych zawodników na świecie. Myślę, że wiele osób patrzy na kategorię półciężką jako łatwą. Wiele osób wierzy, że pas mistrzowski w tej dywizji będzie wędrował z rąk do rąk. Nie wierzą, że ktoś będzie w stanie go utrzymać. Ja tak nie uważam. Błachowicz cały czas się rozwija, pokonuje rywali w coraz lepszym stylu, więc to ciężka walka do typowania. Nie wiesz co wydarzy się gdy ktoś przechodzi do wyższej kategorii wagowej. Wyniki bywają różne.

Ponadto Daniel Cormier (22-3) wskazuje co musi zrobić nasz reprezentant, aby pokonać świetnego Nigeryjczyka.

Jan musiałby nieco namieszać, spróbować użyć swoich umiejętności zapaśniczych w walce z Israelem. Wiem, że nie jest świetnym zapaśnikiem, ale jeśli będzie chciał tylko bić się w stójce z Adesanyą to będzie miał kłopoty. Tak jak ostatnio powiedziałem ”jeśli tylko stoisz z Adesanyą to prawdopodobnie przegrasz”.

„The Last Stylebender” swój ostatni pojedynek stoczył również na gali UFC 253. W walce wieczoru obronił pas kategorii średniej. Israel skradł zero z rekordu Paulo Costy (13-1). Brazylijczyk w tej walce był bezradny.