Damian Janikowski chętny na starcie z Soldiciem: Wiemy, że jest do trafienia!
Od kilku tygodni trwają zawzięte rozmowy, kto powinien być następnym rywalem Roberto Soldicia? Niespodziewanie swoją kandydaturę do walki z podwójnym mistrzem zgłosił… Damian Janikowski.
Po pokonaniu Mameda Khalidova na KSW 65 brakuje kolejnych wyzwań dla Roberto Soldicia. Chorwacki „Robocop” nie ukrywa głodu walki, dlatego właściciele KSW mają duży problem, aby jak najszybciej znaleźć dla 27-latka odpowiedniego rywala.
Nie jest tajemnicą, że najbliższa walka będzie ostatnią w kontrakcie Soldicia z KSW, więc tym bardziej powinno zależeć promotorom, aby najbliższy przeciwnik był największym wyzwaniem. W gronie potencjalnych oponentów dla Chorwat wymienia się Ibragima Czuzhigaeva czy Andrzeja Grzebyka. Pojawił się jednak na horyzoncie jeszcze jeden niespodziewany kandydat.
Roberto Soldić vs. Damian Janikowski?
Kilka godzin temu wywiadu dla stacji Fansport TV udzielił Damian Janikowski. Brązowy medalista IO w Londynie nie ukrywał, że z chęcią zmierzyłby się z Soldiciem.
Wiemy, że Roberto potrafi przegrać. Jak bił się z Dricusem Du Plessisem i poszedł na wymianę…Wiemy, że jest do trafienia. Wiemy, że jest do wygrania. Jest bardzo mocnym, młodym zawodnikiem. Nie wiem czy jest naładowany super mocnymi jagodami, nie wnikam. Jakbym miał się z nim bić to nie odmówiłbym z nim walki. Z chęcią bym ją przyjął i bił się najlepiej jak potrafię. Mam nadzieję, że chociaż delikatnie utarł mu nosa. Na razie mocny, jest mańkutem, bardzo ciężko bić się z takim zawodnikiem. Jest poukładany pięściarsko, nawet zapaśniczo. Pewnie będzie miał te 2-3 lata na fali, dopóki mu wątróbka nie siądzie.
Zobacz także:
Denis Załęcki już w najbliższą sobotę stoczy swój pierwszy pojedynek w freakowej organizacji. ”Bad Boy” podczas High League 2 w Tauron Arenie ma do wyjaśnienia ognisty konflikt z Alanem Kwiecińskim.
Są następne nagrania! Mamed Khalidov (35-8-2) w mediach społecznościowych opublikował fragmenty z treningów. Reprezentant Arrachionu Olsztyn szybko wrócił do treningów po ostatniej bolesnej przegranej z Roberto Soldiciem (20-3).
Michał Baron podczas programu ”Aferki” skomentował ogłoszoną walkę pomiędzy Kasjuszem Życińskim, a Mateuszem Murańskim. Będzie to co-main event zbliżającej się gali PRIME SHOW MMA 1 w Atlas Arenie. Do gali dojdzie już dziewiętnastego lutego.