Conor McGregor o walce z „Kowbojem” i najbliższych planach. „Khabib może uciekać, ale się nie schowa”
Conor McGregor (21-4) powróci do oktagonu już 18 stycznia w walce wieczoru gali UFC 246 w Las Vegas. Irlandzki zawodnik udzielił właśnie wywiadu, w którym mówił zarówno o zbliżającym się pojedynku jak i swoich najbliższych planach.
Przeciwnikiem McGregora będzie Donald „Kowboj” Cerrone (36-13, 1 N/C). Były mistrz dwóch kategorii wagowych został zapytany przez dziennikarza The Mac Life dlaczego wybór padł właśnie na tego amerykańskiego zawodnikiem.
„Ja i Donald o pewnego czasu mamy wspólną historię. I powiedziałem, że z nim zawalczę. Jeśli spojrzysz na listę wyzwań czy ludzi, z którymi wchodziłem w jakieś interakcje to Donald będzie prawdopodobnie jednym z pierwszym. Tak więc jest pierwszy na liście, tyle. Dopadnę jednak każdego z nich.”
Walka z „Kowbojem” odbędzie się w limicie do 170 funtów. McGregor wyjaśnił również tę kwestię, wyrażając przy okazji gotowość do ewentualnego „wskoczenia” w zastępstwo na kwietniową walkę o pas wagi lekkiej. W walce wieczoru UFC 249 zmierzyć się mają Khabib Nurmagomedov i Tony Ferguson.
„Po pierwsze to moja aktualna waga waga. Kiedy jest ta walka o pas wagi lekkiej? Kwiecień? Po co więc zbijać/ Możliwe, że coś się wydarzy, więc będę gotowy wejść w zastępstwo. Będę właśnie po walce. Solidne przygotowania do walki w limicie 170 funtów bez zbijania wagi i dobra walka. Wiem, że Donald to dobry zawodnik, posiadacz wielu rekordów. Najwięcej nokdaunów, high kicków, walk, rund – należy do niego wiele rekordów. Tak więc świetne przygotowania, walka, dobre wprowadzenie w ten. Patrzę na to jak na sezon, a to będzie jego początek. Donald jest pierwszy, z którym się dogadaliśmy w kwestii walki i oto tu jesteśmy.”
Irlandczyk nie wyklucza w przyszłości występów w kategorii półśredniej. Jego kolejnym przeciwnikiem może być natomiast Justin Gaethje.
„On też jest na liście. Może zmierzę się z nim jako kolejnym. To do niego przyjdzie.”
Conor odniósł się też do zaczepek, których Gaethje używa w mediach społecznościowych. „The Notorious” być może wkrótce właśnie z nim zmierzy się w oktagonie.
„Śmiałem się z tego. To zabawny gość. Bierze to wszystko mocno do serca. Znam to uczucie. Może przejdę Donalda i skieruję się w stronę Justina. Tak może się stać. Z pewnością Justin jest na mojej liście.”
W końcu nie mogło zabraknąć tematu rewanżu z Khabibem Nurmagomedovem. „Dagestański Orzeł” pokonał McGregora w październiku 2018 roku. W walce wieczoru gali UFC 229 w Las Vegas Nurmagomedov poddał go w czwartej rundzie pojedynku.
„Ten gość drży. Nie chce tego. Wszyscy pozostali jednak tego chcą. Szef tego chce, wszyscy tego chcą. Może uciekać, ale się nie schowa.”