Clout MMA ofiarą hakerów! Organizacja pokazuje raport z ataków podczas sobotniej transmisji!
Niestety, ale wygląda na to, że organizacja Clout MMA faktycznie została ofiarą hakerów! Polska firma zajmująca się produkowaniem gal freak fightowych udostępniła w swoich mediach społecznościowych raport z ataków hakerskich, jakie miały miejsce w sobotni wieczór.
4 sierpnia w Warszawie na hali COS Torwar odbyła się gala Clout MMA 1. Problem w tym, że widzowie, którzy wykupili dostęp PPV na to wydarzenie nie mogli płynnie śledzić tej imprezy z powodu licznych problemów z transmisją, którą wyrzucano.
Zobacz również
Najwięcej kłopotów, organizacja Clout MMA miała na początku transmisji. Wówczas zdecydowano się nawet na pokazanie aż trzech walk rozpoczynających imprezę na samym YouTubie organizacji.
Kolejne jednak były dostępne tylko w PPV.
Clout MMA ofiarą hakerów!
Mimo dostępu płatnego, kibice nadal mieli ogromne kłopoty z oglądaniem gali, a po całej imprezie, Clout MMA otrzymało mnóstwo roszczeń o zwrot pieniędzy za wykupione PPV.
- ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot komentuje ostatnią przegraną Dariusha: Naprawdę źle wyglądał w tej walce!
Clout MMA w tym momencie zaprezentowało fanom fragment raportu dotyczącego ataków hakerskich, czym próbuje udowodnić, że to nie problem organizacji, a sił zewnętrznych spowodował zaistniałe kłopoty z transmisją:
„Szanowni Widzowie
Czujemy się dłużni, by przedstawić Wam fragmenty raportu dotyczącego szczegółów ataków hakerskich na http://CLOUTMMA.TV!
Ktoś zrobił wszystko, by zepsuć Wam sobotni wieczór z galą CLOUT MMA 1.
Przepraszamy Was za niedogodności i przypominamy, że rozpatrzymy wszystkie reklamacje, które zostaną nam zgłoszone.
Zrobimy wszystko, by dostarczyć Wam wiele radości podczas kolejnych wydarzeń CLOUT MMA!” -czytamy na portalu X.
Przypominamy, że walką wieczoru gali Clout MMA 1 było starcie Marcina Najmana z Andrzejem Fonfarą, którą „El Testosteron” przegrał w zaledwie 16 sekund przez TKO. Przyczyną tej porażki – jak powiedział sam Najman – była błędna decyzja o sprowadzeniu rywala do parteru, bowiem w stójce nad pięściarzem miał górować.
Co-main eventem wydarzenia było natomiast starcie dwóch byłych zawodowych sportowców. Piłkarz zmierzył się z siatkarzem. Tomasz Hajto przegrał walkę ze Zbigniewem Bartmanem przez poddanie w drugiej rundzie pojedynku.
