MMA PLNajnowszeClout MMAClout MMA 3: Wielki Bu pokonał Załęckiego! ”Bad Boy” ciągle upadał na ziemię

Clout MMA 3: Wielki Bu pokonał Załęckiego! ”Bad Boy” ciągle upadał na ziemię

Nie na taki pojedynek liczyli kibice. Patryk Masiak w drugiej rundzie zastopował Denisa Załęckiego, który ciągle upadał na matę. Sędzia w końcu przerwał walkę w drugiej rundzie. ”Wielki Bu” nie był zadowolony z tego co się wydarzyło.

Załęcki

”Wielki Bu” swój pierwszy oficjalny pojedynek stoczył w maju 2022 roku, gdy w boksie zremisował z Pawłem Strykowskim na gali Rocky Boxing Night. Patryk w tym roku odnotował swój debiut w mieszanych sztukach walki na gali Fight Exclusive Night 45, gdy potrzebował zaledwie 35-sekund na pokonanie Nikoli Milanovicia. 

Było też efektowne zwycięstwo na gali Krwawy Sport 6. Masiak pierwszą walkę w freak fightach stoczył na PRIME SHOW MMA 5, gdy w drugiej rundzie poddał Łukasza Lupę.

Przy main evencie Clout MMA 2 nie brakowało kontrowersji. Denis Załęcki wystąpił w Płocku, gdzie w main evencie doszło w boksie (małe rękawice) do wyczekiwanej walki z byłym zawodnikiem UFC i KSW – Danielem Omielańczukiem.

Załęcki zgodził się, że w przypadku faulów formuła walki automatycznie zmienia się na MMA. ”Bad Boy” dopuścił się ich, ale na zmianę formuły się ostatecznie nie zgodził. Po walce Załęcki zapewnił, że złoży protest. Daniel w drugiej rundzie kompletnie zdominował pojedynek. Wydawało się, że jest naprawdę blisko, aby ciężko znokautował rywala. Załęcki unikał pojedynku. Było sporo uciekania, a przy okazji upadania na matę. Nie na to czekali kibice, bowiem zapowiedzi i słów padło bardzo dużo. Ostatecznie Denis przegrał przez dyskwalifikację.

Masiak nie był zadowolony!

Załęcki chciał na początku zaskoczył i ruszył z kopnięciami. Po chwili ciężko było to nazwać walką. Masiak ciągle szedł do przodu, a Denis co chwile upadał na ziemie. Sędzia i tak w tej sytuacji był mocno wyrozumiały. Denis po kolejnych niskich kopnięciach nie wyglądał dobrze. ”Bad Boy” był dwa razy liczony. Był też minus punkt.

W drugiej rundzie nic się nie zmieniło. Walki nie było. Denis upadał w pewnym momencie na matę bez uderzenia. Sędzia w końcu przerwał.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis