Chuck Lidell vs Keith Jardine na UFC 76
Chuck nie bije sie z Wandem (napisze zaraz niusa dlaczego), wiec dali mu Keith’a. Dziwie sie troche Jardine – Chuck to nie kelner, a nie wiem czy Keith pozbieral sie po laniu, jakie zafundowal mu Houston Alexander, którego tu na Śląsku nazywamy odpowiedzią UFC na Sokodjou 😉
![Gamrot - Dos Anjos](https://mma.pl/wp-content/uploads/2020/01/logo-768x490.jpg)