Cheick Kongo o CC

Cheick Kongo w „Countdown to UFC 75”
Połamię mu twarz!
I trochę z forum Nokaut.com:
Po CC z kim chciałbyś walczyć (pytanie przed walka GG vs Randy)?
Zwycięstwo ustawi mnie w walce o tytuł. Gabe i Randy to dwóch bardzo dobrych przeciwników dla mnie. Chcę połamać ich twarze, ale to tylko sport. Nie ma znaczenia z kim będę walczył – na moim poziomie chcę walczyć tylko z najlepszymi.
Co myślisz o KO, który wykonał Gonzaga na Filipovicu?
Mysle, ze niektore organiczenia w UFC miały na to wpływ. Bez reguł, do których był przyzwyczajony Crocop znowu jest człowiekiem (w oryginalne kontekst była taki, że CC w Pride uzywał sterydów)
Czy uważasz, że popełnił błąd nie ćwicząc łokci?
Dokładnie. Myślał, że poradzi sobie na glebie po prostu blokując ręce Gonzagi, ale łokcie Brazylijczyka i tak docierały do celu. Klatka była dla niego zabójcza, stracił swoją szansę na wyjscie z opresji. Teraz oczywiscie liczy na powrót w zabójczym stylu, ale ryzykuje, że połamię mu twarz!
Nie dajesz mu szans?
Wszystko jest możliwe – to ciągle wielki zawodnik, ale to będzie prawdziwa wojna!
Twój plan walki?
Chce tylko połamać jego twarz na wszystkie możliwe sposoby. Dosięgną go moje kolana, moje łokcie i moje middle-kicki. High-kicki trzymam na Quarterona (inny francuski kickboxer – nienawidzą się z Kongo)
Po tym tekscie mam ochotę umyć sobie zęby i połamać sobie twarz szczoteczką przy okazji!