Charles Oliveira kontrowersyjnie o wyborze Makhacheva jako pretendenta: Jest tutaj tylko i wyłącznie dzięki niemu!
Charles Oliveira bardzo kontrowersyjnie wypowiedział się o wyborze Islama Makhacheva jako pretendenta do walki o tytuł mistrzowski wagi lekkiej. Rosjanin zmierzy się właśnie z Oliveirą już w sobotę 22 października na gali UFC 280 w Abu Dhabi.
Brazylijczyk w rozmowie z dziennikarzami niejako zapomniał, że Makhachev ma serię dziesięciu wygranych z rzędu i umniejsza jego osiągnięcia w oktagonie.
Charles Oliveira kontrowersyjnie o wyborze Makhacheva jako pretendenta: Jest tutaj tylko i wyłącznie dzięki niemu!
Zdaniem Olieviery, Makhachev nie był wystarczająco wysoko w rankingu wagi lekkiej, a walkę o pas dostał tylko i wyłącznie ze względu na bliską przyjaźń z byłym dominatorem tej kategorii wagowej – Khabibem Nurmagomedovem:
“Uważam, że Islam zasługuje na szacunek na całym świecie, ale moim zdaniem powinien walczyć z kimś z TOP 5, tak jak ja to kiedyś robiłem, a nie ślizgać się na czyjejś fali i pomijać kolejkę do walki o pas. Jestem przekonany, że Islam walczy o pas tylko i wyłącznie dlatego, że jest kolegą Khabiba.
To z powodu całej historii i tego, czego Khabib dokonał. Gdyby był jakiś inny pretendent, do Makhachev musiałby pukać do innych drzwi, starać się o walki z TOP 5. A powodem, przez który UFC dało mu tę walkę jest włąśnie Khabib. Taka prawda.”
Zgadzacie się z opinią Charlesa Oliveiry?
Zobacz także:
Marcin Najman i Paweł Jóźwiak mają już jedną walkę za sobą! Obaj zmierzyli się wczoraj, ale zanim skrzyżują rękawice na arenie walk na WOTORE 6, to skonfrontowali się w… grze komputerowej! I zrobili to w niecodziennym anturażu!
Arkadiusz Tańcula i ”Szalony Reporter” w najnowszym odcinku wypowiedzieli się również o ostatniej sytuacji na linii Załęcki-Omielańczuk. ”Aroy” zapewnia, że ”Bad Boy” zachował się nieładnie, bowiem Omielańczuk, to legenda polskiego MMA, któremu należy się szacunek. Arek ponadto dodał, że jego zdaniem Denis powinien dać walkę byłemu zawodnikowi UFC.