CAVEMMA 4: Piotr Niedzielski niejednogłośną decyzją pokonał Levana Kirtadze
Piotr Niedzielski (18-7) pokonał Levana Kirtadze (13-3) niejednogłośną decyzją na gali CAVEMMA 4.
Dość spokojny początek walki. Brakowało konkretnych akcji z obu stron. Jedno z kopnięć Niedzielskiego trafiło w krocze rywala. „Niedziela” wywierał presję na rywalu. Kilka razy kopnął na korpus oponenta. Kirtadze był jednak nadal groźny i potrafił zaskoczyć w kontrze. Tuż przed końcem rundy walka trafiła do parteru. Niedzielski próbował złapać rywala w gilotynę, ale ostatecznie wylądował na plecach.
Niedzielski dobrze pracował niskimi kopnięciami. Reprezentant Czerwonego Smoka musiał jednak uważać na kontry ze strony rywala. Były mistrz Babilon MMA dobrze prowadził pojedynek. Musiał mieć się jednak na baczności, gdyż przeciwnik z kontry był groźny.
Polski zawodnik zablokował high kick oponenta. Sam za to kilka razy trafił Gruzina. Kirtadze ruszył po obalenie. Zepchnął Polaka na siatkę, ale nie był w stanie go przewrócić. Niedzielski znowu spróbował gilotyny, ale i tym razem rywal go zrzuci. „Piranha” znalazł się na górze, ale to Polak z dołu dobrze pracował łokciem. W końcu reprezentantowi Czerwonego Smoka udało się też wrócić do stójki Obszerne ciosy Kirtadze stanowiły spore zagrożenie. W końcówce pojedynku w kombinacji trafił jednak Niedzielski.
Sędziowie byli niejednogłośni. Ostatecznie jednak uznali, że walkę wygrał „Niedziela’