MMA PLNajnowszeCAVEMMACave MMA 3: Było tak blisko… Waliczek ostatecznie przegrywa z byłą zawodniczką UFC

Cave MMA 3: Było tak blisko… Waliczek ostatecznie przegrywa z byłą zawodniczką UFC

Marta Waliczek (6-7) była naprawdę blisko wygranej…. Utytułowana zawodniczka K-1 przegrała w drugiej rundzie z byłą zawodniczką UFC – Sarah Frotą (11-4).

Waliczek

Brazylijka stoczy swoją czwartą walkę po przygodzie w największej organizacji na świecie. ”A Treta” do UFC trafiła poprzez Contender Series, gdy w pierwszej odsłonie zastopowała rodaczkę Maiarę Amanajas. Frota w amerykańskim gigancie stoczyła dwie walki. Brazylijka po niejednogłośnej decyzji sędziów przegrała z Livinhą Souzą i przed czasem z Gillain Robertson.

Waliczek w swoich ostatnich walkach pokazywała się z naprawdę dobrej strony i od zwycięstwa była wielokrotnie jeden krok. Podopieczna Damiana Herczyka przegrywała także po dyskusyjnych decyzjach sędziów jak chociażby z Cornelią Holm w PFL czy Lucią Pudilovą w Czechach. W poprzednim roku była też niejednogłośna decyzja sędziów z obecną zawodniczką UFC – Ivaną Petrović.

Było blisko…

Od samego początku było sporo niskich kopnięć. Brazylijka rzucała mocne sierpy i początkowo często dochodziła do celu. Była zawodniczka UFC przy siatce szukała obaleń, ale kończyło się to fiaskiem. Waliczek zaczęła przełamywać rywalkę w stójce. W końcówce było nawet blisko skończenia. Waliczek trafiała kolanami i łokciami. Frota po kolejnym high-kicku znalazła się na deskach, ale Polka nie wykorzystała okazji.

W drugiej rundzie kompletna dominacja w wykonaniu Polki. Uznana kick-boxerka trafiała już praktycznie w każdej akcji. W stójce była wyraźna różnica klas. Walka trafiła do parteru, gdzie Frota szukała techniki kończącej. Narożnik Marty krzyczał, żeby wstawała… Polka próbowała, ale Brazylijka wykorzystała moment i przetoczyła rywalkę. Frota szybko uzyskała dosiad, potem miała plecy rywalki, a tam już zakończyła pojedynek przed czasem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis