Były mistrz Bellatora kontra McGregor? „Kończę go w dwie rundy!”
Były mistrz Bellatora kontra Conor McGregor? Pomysł na taką potencjalną walkę zrodził się po efektownym zwycięstwie na ostatniej gali Bellator 243.
Tam w walce wieczoru Michael Chandler – bo o nim mowa – szybko rozprawił się z Bensonem Hendersonem, nokautując go w pierwszej rundzie. Chandler udowodnił tym samym, że ciągle jest w światowej czołówce wagi lekkiej na świecie.
Były mistrz Bellatora kontra McGregor? „Kończę go w dwie rundy!”
Na konferencji prasowej po minionej gali Bellator 243, Michael Chandler odpowiadał między innymi na pytania dotyczące Conora McGregora.
Oto, co ma do powiedzenia na temat największej obecnie światowej gwiazdy MMA:
„Problem z Conorem McGregorem, w moim przypadku polega na tym, że zawsze doceniałem to, co robi w sporcie. Nigdy go nie krytykowałem. Zawsze mówiłem, że jest słabszy od tego, jak jest przedstawiany. Powiedziałem, że mu wydaje się, że jest lepszy, niż jest w rzeczywistości, a on nadal to udowadniał. Gdyby każdy z nas miał tyle wiary w siebie, co Conor McGregor, to życie byłoby dużo łatwiejsze i wszyscy spojrzelibyśmy na nie z innej perspektywy.”
Co do samej potencjalnej walki z Irlandczykiem, Chandler jest przekonany, w jaki sposób by ona się zakończyła:
„Skończyłbym go w dwie rundy. Byłaby to podobna walka do tej, jaką toczył z Natem Diazem. Powaliłbym go wtedy, kiedy by się wystrzelał z tej swojej niebezpiecznej lewej ręki. Unikałbym jej, zamęczył go, a potem pokonał.”
Zobacz także:
Za nami gala Bellator 243 w Uncasville w stanie Connecticut.
Michael Chandler (21-5) w walce wieczoru po raz kolejny w karierze pokonał Bensona Hendersona (28-9). Jakkolwiek pierwsze starcie mogło zostawić jeszcze jakieś wątpliwości ze względu nie niejednogłośną decyzję tak tym razem “Iron” zakończył pojedynek już w pierwszej rundzie.
Anderson w ostatniej walce został znokautowany przez Jana Błachowicza. Teraz czołowy półciężki postanowił opuścić UFC.