MMA PLNajnowszeUFCBrian Ortega z pięknym świadectwem wiary: Poszedłem do kościoła i znalazłem Boga!

Brian Ortega z pięknym świadectwem wiary: Poszedłem do kościoła i znalazłem Boga!

Brian Ortega (16-3) czołowy zawodnik kategorii piórkowej wrócił na odpowiednie tory. Amerykanin w ostatnim czasie miał trudny okres, ale dostrzegł kogo brakuje w jego życiu i czego tak naprawdę szuka. 33-latek zapewnił, że jeszcze rok temu był złamanym człowiekiem, ale teraz dużo się zmieniło, kiedy poszedł do Kościoła i znalazł Boga. Jest to piękne świadectwo wiary czołowego zawodnika największej organizacji na świecie.

Ortega

Mimo wszystko nie jest to łatwa droga i dalej Ortega musi walczyć z przeciwnościami. Brian jeszcze przed walką – będąc w klatce podskoczył i doznał kontuzji. Początek walki rewanżowej z Yairem Rodriguezem był naprawdę ciężki… Ortega miał kłopoty i był mocno zagrożony w tym pojedynku.

Ortega przetrwał kryzys i na początku trzeciej odsłony znalazł sposób na poddanie przeciwnika.

Ortega: Rok temu byłem załamanym człowiekiem…

Brian Ortega (16-3) tuż po ostatnim swoim zwycięstwie postanowił odnieść się do ostatniego ciężkiego momentu w swoim życiu i w karierze. Amerykanin zapewnił, że wszystko się zaczęło zmieniać, kiedy przyszedł do Kościoła i znalazł Boga.

Było ciężko. Straciłem jednego z najlepszych przyjaciół. Potem straciłem dwóch przyjaciół. Zostałem zdradzony przez ludzi, którzy byli dla mnie bliscy. Przeszedłem cztery operacje jedną po drugiej… Wyglądało to źle. Poszedłem do kościoła i znalazłem Boga. Rok temu byłem załamanym człowiekiem, a dziś jestem żonaty. Mam przy sobie dzieci. Odzyskałem rodzinę

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis