Brawl For It All: pogromca Matta Hughesa wkracza do gry!
Od razu mówię – pewności nie ma. Dla przypomnienia: jakiś czas temu sajo (odpowiada u nas za dział rozpisek i parę innych rzeczy) znalazł taką oto rozpiskę – klik!
Naszpikowana gwiazdami rozpiska była dziwna bo (jak wspólnie ustaliliśmy):
- za wcześnie na walkę dla znokautowanego Monsona
- za wcześnie na walkę dla Diaza, który mógł przegrać swoją walkę z Aima’ą na gali EXC
- strona organizacji publikuje zdjęcia zawodników “pożyczone” z UFC
- Nick Diaz powiedział, że nic nie wie, żeby był w rozpisce tej gali
- sporo gwiazd jak na rozpiskę, która pojawiła się znikąd
Sporo argumentów przeciw, prawda?
Okazuje się, że taka gala faktycznie może istnieć…
Przedstawiciel organizacji Nolimit Fighting, organizatora gali “Brawl For It All”, Phil Flahters potwierdził, że Nick Diaz nie wystąpi w rozpisce. Różnią się tylko powody. Diaz powiedział, że nic nie wie o gali, a promotor mówi, że powodem jest gronkowiec Diaza (Nick faktycznie zaraził się “chorobą zawodową” fighterów, czyli gronkowcem i przechodzi rekonwalescencje).
Zobacz również
Substytutem Nicka Diaza w walce z Markiem Moreno będzie Dennis Hallman. Dennis to spadochroniarz z odwołanego CFFC. Naciągane to wszystko, ale wygląda na to, że gala się odbędzie. Hallman to dobry wybór – jest przygotowany do walki w CFFC i idealnie nadaje się na zastępstwo. Jeżeli jeszcze nie kojarzycie Hallmana to przypominam: facet 2x poskładał Matta Hughesa.
Na gali ma pojawić się Jeff Monson i Gabe Ruediger. Obaj potwierdzili swój udział. Gala już w przyszły weekend; zapowiada się ciekawie. Jak będzie jakiś apdejt – damy Wam znać.
