Brad Imes znowu wygrywa
Brad Imes po dwóch gogoplatach z rzędu kolejny raz wychodzi z pojedynku jako zwycięzca. Tym razem wygrał via TKO z Chris Blairem. Nie wiem co sądzić o tym zawodniku – dwie gogoplaty na leszczach, brak porażek poza UFC. Decyzje z Rashadem i Heathem Herringiem, przyzwoity obóz treningowy (MFS Elite), dobrzy, duzi sparringpartnerzy (Sylvia, Lesnar) i 5 z ostatnich 7 walk wygrał przez poddanie. Facet jest skromy i ma poukładane w głowie, jest zwinniejszy od Sylvia’i, ale nadal to jeszcze nie to. Wyniki gali PFC 5 (to oni mieli najpierw wyrwać Kimbo po klęsce CFFC) poniżej:
Brad Imes def. Chris Blair – TKO (Strikes)
Poppies Martinez def. Aaron Maldonado – Submission (Guillotine)
Eric Pribble def. Jimmy Dexter – Submission (Guillotine)
Vance North def. Michael Craddock – Submission (Rear Naked Choke)
Zack Thumb def. Chris Galliher – TKO (Strikes)
Christopher Hugh def. Russel Dietiene – Unanimous Decision
Mike Gates def. Lucas Sinclair – Submission (Armbar)
Author Cook def. Aaron Alvord – KO (Punch)