Boxdel zabiera głos w sprawie głośnej afery, w którą jest zamieszany: Moja mama płacze
Jest wreszcie materiał współwłaściciela organizacji FAME MMA w sprawie głośnej afery z youtuberami w roli głównej, w którą jest zamieszany! Boxdel zabiera głos po publikacji materiału Sylwestra Wardęgi!
A sprawa dotyczy rzekomego spotykania się z nieletnimi dziewczynami przez szerokie grono polskich youtuberów. Więcej o całej sprawie przeczytacie poniżej:
- ZOBACZ TAKŻE: Ręką rękę myje – rzeczywistość gwiazd YouTube’a. Afera z udziałem nieletnich
- ZOBACZ TAKŻE: Boxdel wykluczony w trybie natychmiastowym z FAME! Organizacja opublikowała oświadczenie!
Boxdel zabiera głos w sprawie głośnej afery, w którą jest zamieszany
Michał Baron był jednym z niechlubnych bohaterów zamieszczonego materiału. Boxdel wypisywał bowiem wulgarne wiadomości z podtekstami do kilkunastoletniej dziewczyny:
Teraz mamy odpowiedź Barona, który w materiale opublikowanym na swoim kanale na YouTube odnosi się do całej sytuacji i tłumaczy swoje zachowanie z powyższego screena:
„Zacznijmy od początku. Nie śpię już trzydziestą godzinę, więc mogę być trochę zmielony, ale obiecałem sobie, że nie zasnę, dopóki nie pokażę wam całej prawdy. Jeśli chodzi o moją świadomość w sprawie Stuarta i Julii to: tak. Byłem świadomy, że spotkał się z Julią, ale wiedziałem tylko o niej i byłem zapewniany, że złapali się tylko na jedzeniu w Manchesterze. I nic więcej się nie wydarzyło. Wiedziałem tylko to, jak większość internetowych twórców, którzy byli na tym speaku.
Byłem niedojrzałym emocjonalnie chłopakiem, który wtedy nie miał pojęcia co zrobić. Byłem zakompleksionym piwniczakiem z pryszczami na twarzy, potrafiącym jedynie grać w LoL-a i Minecrafta. Mówiłem, że mam 190 centymetrów wzrostu, bo zawsze to był mój kompleks. Nie analizowałem wtedy tego pod takim kątem, pod jakim zrobiłbym to dziś. Dzisiaj z perspektywy czasu żałuję tego, bo może mogłem coś z tym zrobić. […] Nie jestem złym człowiekiem. Byłem małolatem. Nie prosiłem Julki o żadne nudesy, o żadne softy.
Czy kiedykolwiek doszło do mojego spotkania z nią na żywo? Nigdy nie spotkałem się z osobą poniżej 15 roku życia. Byłem durnym 19-latkiem, małolatem, który trolował grając w gry.
[…] Dzisiaj nie jestem tym samym człowiekiem. Jestem 10 lat starszym gościem. Moja mama płacze, rodzina kwituje mnie za głupie wiadomości. Nie chcę szukać usprawiedliwień, ale biorąc pod uwagę to co zrobiłem ja w porównaniu z tym co zrobił Stuu, Gonciarz czy Gargamel, to dlaczego ja obrywam najmocniej?”
Całe oświadczenie Boxdela poniżej: