Artur Szpilka znów źle obstawił! Jest pod wrażeniem psychiki Usyka!

Artur Szpilka (24-5, 16 KO) postanowił w mediach społecznościowych skomentować ostatnią dużą walkę. Ołeksandr Usyk (19-0, 13 KO) został nowym mistrzem świata w wadze ciężkiej. Ukrainiec na dystansie 12-rund wygrał pewną jednogłośną decyzja sędziów z Anthony Joshuą (24-2, 22 KO).

”Szpila” nie ma szczęścia co do obstawiania wyniku walk Brytyjczyka. Artur wszystkie duże pojedynki AJ źle obstawił. Było też tak w przypadku sobotniej walki wieczoru.

Warto zaznaczyć, że Szpilka nie tak dawno dostał ofertę, aby pomóc w przygotowaniach Joshuy.

Miałem oferty sparingów. Z Joshuą, ale wiadomo, że miałem nogę rozwaloną. No, przygotowania do walki z Usykiem. Jako jeden ze sparingpartnerów. Ale nogę miałem rozwaloną, więc odmówiłem, a na razie to wiesz ciężko.

Szpilka: Dziwiło mnie to, że Joshua nie próbował odwrócić losów walki!

Artur Szpilka (24-5, 16 KO) postanowił skomentować wielki pojedynek pomiędzy Oleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO), a Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO). ”Szpila” jest pod wrażeniem psychiki Usyka.

Dla mnie sztos, kwintesencja boksu. Po tym wszystkim możemy tylko powiedzieć pan bokser. Mówi się, że walczysz na tyle, na ile przeciwnik ci pozwala. W tej walce to akurat miało rację.  Dziwiło mnie to, że Joshua nie próbował odwrócić losów walki jakimś heroicznym atakiem, klinczowaniem, wymęczeniem. Usyk robił, co chciał. Mówiłem przed walką, że dla mnie faworytem jest Joshua z racji warunków fizycznych, ale nie zdziwię się, jak wygra Usyk.  Na mnie zrobiło mega wrażenie właśnie psychika Usyka. Psychika, te uśmiechy, to wszystko. Wszedł w tę walkę, trzymał się planu od początku, nie dawał w ogóle rozwijać akcji Joshule, chodził bardzo blisko, ale zaraz schodził, na prawo, na lewo. Kozak.